-Michał, bijesz jakbyś był najebany!.- Powiedziałam rozbawiona kiedy zobaczyłam że ten ledwo wyprowadza cios.
-Ale ja jestem najebany!.- Odpowiedział.
-I co?! I czyja drużyna lepiej gra?!.- Zapytał Wyguś po czym wywalił jakiemuś typowi.
-Dzwonię na policję!.- Krzyknęła przerażona właścicielka pabu widząc jak najebani kibice się napierdalają bo jeden wyzwał drugiego. Najśmieszniejsze było chyba to że cała ta sytuacja mnie nawet bawiła.
-Spierdalamy!.- Krzyknął Michał po czym wybiegliśmy z pabu.
-Ri prowadzisz.- Powiedział Szczepan po czym rzucił mi kluczyki od auta Wygusia.
-Słucham?! Jestem zjarana, nie dam rady.- Odpowiedziałam.
-A my najebani!.- Odpowiedział Wyguś.
-Ja mogę prowadzić. Jestem Michał Skladowski Curie zaufajcie mi.- Powiedział Michał prawie wpierdalając się w obce auto.
-Tobie?! Jak ty sobie samemu nie ufasz, żeby wpisać hasło do telefonu musisz się odwracać.- Powiedział Szczepan.
-Dobra ja prowadzę ale mam nadzieje że jesteście ubezpieczeni. Boże mam nadzieje że nikt się o tym nie dowie.- Powiedziałam i już po chwili zjarana prowadziłam auto z najebanymi chłopakami w środku.
-Na pierwszym miejscu Bóg, na pierwszym miejscu wiara! Jebać szatana, jebać, jebać szatana!.- Zaczął śpiewać rozbawiony Wyguś.
-Chyba się zrzygam.- Powiedział Michał.
No zajebiście mi wyszło, zaraz mogę spowodować wypadek bo jestem tak zjarana że widzę jakieś kropki a niektóre znaki to widzę podwójnie, obok mnie siedzi najebany Michał który w każdym momencie może się zrzygać, za mną siedzi Wyguś który śpiewa jakby był na wycieczce szkolnej i Szczepan który od kilku minut już śpi.
Nagle w lusterku zobaczyłam że jedzie za nami ten dobrze każdemu znany niebiesko srebrny rysorak z HPH na rejestracji.
kurwa tylko nie to
-Nie, nie, nie. Dobra chłopaki teraz starajcie się zachowywać normalnie.- Powiedziałam lekko zestresowana.
-O kurwa psy!.- Powiedział Michał odwracając się.
-Debilu nie odwracaj się!.- Powiedziałam.
-Mamy przejebane, to koniec.- Zaczął zrozpaczony Wyguś.
-Wszystko będzie dobrze.- Powiedziałam próbując uspokoić chłopaków.
Nagle samochód nas wyprzedził i włączył kierunkowskaz wcześniej ręką dając znak że mamy się zatrzymać.
japierdole japierdole japierdole
-No i mamy przejebane.- Powiedział Wyguś.
-Spokojnie rodacy, ja to załatwię.- Powiedział pewny siebie Michał.
CZYTASZ
MŁODA ROCKSTAR 0.2 {kinny zimmer x reader}
Teen FictionDRUGA CZĘŚĆ KSIĄŻKI „MŁODY HARCERZ" ❕‼️