Prolog

8.7K 314 6
                                    

- Co! Jaki ślub?! -krzyknęłam oburzona

- Ślub z dziedzicem firmy, która z nami współpracuje. Zostaliście zaręczeni wiele lat temu

- Nie chcę! Nie znam go! Nie wyjdę za nieznajomego!

- Nie masz nic do gadania moja droga. Już twoi prawni opiekunowie się zgodzili.

Czyżby bajka zmieniła się w koszmar?

Princess HourOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz