Rozdział 21

2.4K 117 3
                                    

Nie mogę uwierzyć , że to już ostatni dzień naszych wakacji. Wstyd się przyznać , ale przyzwyczaiłam się już do mojego męża. Dziwnie to brzmi . Cały tydzień spaliśmy do późna następnie zwiedzaliśmy , potem plaża na koniec zakupy i albo impreza albo romantyczna kolacja. Ale z nim na imprezę poszliśmy 1 raz . Tego nie nalożysz ... za dużo odsłania , za krótkie , za bardzo prześwituje ... co ja mam habit nałożyć ?? Jak w końcu dotarliśmy na miejsce to ciągle przytulał mnie do siebie i mordował wzrokiem każdego , kto choć na mnie spojrzał ... Irytujący jest , ale też słodki ... Jakby to powiedzieć ... Taka słodko - kwaśna mieszanka... Zobaczymy co się stanie jak wpadliśmy w rutynę codzienności ...

Princess HourOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz