#5

341 17 4
                                    

Pov: Nick
Widziałem jak jej szkoda ojca. Gdy podszedła do lekarza i z nim porozmawiała lekko poprawił jej się humor. Wróciła na krzesła obok mnie i zobaczyłem jaka jest zmęczona. Chciałem się jej zapytać czy może jej nie odwieść ale zdążyła zasnąć mi na ramieniu. Przez chwilę nie wiedziałem co zrobić ale po chwili namysłu podniosłem się z miejsca i ja podniosłem jak panne młodą. Wyniosłem ze szpitala i poszedłem do mojego samochodu. Położyłem ją na tylnie siedzenia i przez moment jeszcze na nią patrzyłem. Jak że nie wiedziałem gdzie mieszka postanowiłem zabrać ją do mojego domu ale przed tym zadzwoniłem jeszcze do mojego współlokatora aby się dziwnie na to nie patrzył. Gdy skończyłem rozmawiać wsiadłem za kierownicę i odjechałem. 10 minut drogi i byłem już na miejscu. Wysiadłem z pojazdu i otworzyłem tylnie drzwi. Wyjąłem dziewczynę i wziąłem ją na ręce tak samo jak poprzednio. Przez chwilę był moment gdzie zaczęła się rozbudzać ale tego nie zrobiła tylko spała dalej. Łokciem otworzyłem drzwi a następnie nogą je zamknąłem. Sprawnie zacząłem wnosić dziewczynę na górę a Clay który przechodził obok mnie akurat spojrzał się dosyć dwuznacznie. Totalna norma. Najbliżej był mój pokój więc tam położyłem y/n poza tym i tak miałem najwygodniejsze łóżko. Zszedłem na dół i od razu napotkał mnie wzrok przyjaciela.

- Co się tak lampisz?
- To twoja kolejna dziewczyna? Mam nadzieję że jest lepsza od Layli.
- To nie moja dziewczyna. To córka mojego szefa.
- A więc tak. Fajnie się zabawiasz.
- Japierdole ogarnij dupę.
- Muszę ci przyznać że jest nawet ładna. Dobry masz gust czasem.
- A weź spierdalaj dupku.
- I mówi to Nick? Największy dupek jakiego znam?
- Eh...

I właściwie na tym zakończyła się nasza nic nie znacząca konwersacja.

Córka Mafii // Sapnap x Reader [ZAKOŃCZONA]Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz