Sasuke: Jakie do cholery?Sakura:*popatrzała się na niego* Czemu się zakochałam w takim głupku?
Sasuke: Sama jesteś głupia, ale czemu pytasz?
Sakura: Nie wiem, poprostu się zastanawiam nad tym
Sasuke: To inne pytanie... Czemu jesteś taka płaska?
Sakura: No wiesz jesteś świnią *puszcza go i się obraża*
Sasuke: Aha, ok... Bye, bye Sakurcia
Sakura: NARUTOOO!!! *pisze do anbu żeby zabił Hinatę jeżeli Sasuke tego nie odwoła*
Naruto i Hinata:*Teleportion no Jutsu*
Hinata: Odwołaj to Sasuke
Sasuke: Odjebcie się wszyscy *Teleportion no Jutsu do bazy Orochimaru*
Sakura: Naruto przepraszam ale *teleportion anbu* Wiesz co masz robić *członek anbu idze w kierunku Hinaty*
"""""""""""""""""""""""""""""""
Hej, i odrazu tylko mówię proszę nie chejtować mi Sakury brak mi trochę piątej klepki i przez chwilę zrobię z niej desperatkę więc no, a tak ogulnie to postaram się o następny rozdział w sobotę. Pa🤤.
CZYTASZ
Tobi i Deidara
FanfictionTo będzie... W sumie to nie wiem co wymyślam to z przyjaciółką na lekcjach. To taka jagby rozmowa, nie wiem jak to nazwać.