Deidara: *przechodzi obok w przebraniu* Czekaj, czekaj... Tobi, nie miałeś iść z innymi szukać Sakury?!
Tobi: Miałem ale poszli szukać Sasuke i o mnie zapomnieli😢
Deidara: *wzdycha* Pomoc ci ich znaleźć czy coś? *lekko zawstydzony*
Tobi: Nie wiem, ja idę szukać Sakurci
Deidara: Idę z tobą, bo jeszcze rozwalisz wioskę (Deidara nie musisz, się przecież o niego bać, wiemy że się zabujałeś w Tobim no ale błagam cię no)
Tobi: Ok(ślepy jesteś Tobi)
......................................................
Skip time do Itachiego itd.:Izumi: Sasuke mogę ci coś pokazać?
Sasuke: No spoko, byle ten tępy chuj wyszedł jak najszybciej
Itachi: Zamknij ryj Sasuke, bo przywołam rodziców
Izumi: *Pokazuje zdięcia z insta Sakury z Naruto(te z poprzedniego rozdziału)
Sasuke: Aha, ok (tymczasem w jego głowie: CO KURWA!!? ŻE JAK?!! CZEMU ONA JEST Z NIM!!? JA GO ZAJEBIĘ!!!!!)
Izumi: Nie rusza cię to?!
Sasuke: Chce to jest z nim, trudno się mówi (W myślach pewnie dalej się kłóci ze sobą aby coś powiedzieć)
Izumi: Aha ok to pogratuluj im że zostaną rodzicami. Paaa... *wychodzi*
Itachi: Pa pa braciszku!
......................................................
Gdy wyszli:Sasuke: *bije głową o ścianę* Kurwa, kurwa, kurwa, kur-
Izumi: *za rogu* Ślub jest za tydzień! Jak chcesz to przyjdź! Pa!!
""""""""""""""""""""""""""""""""""
Sasuke: *Teleportation no jutsu*Naruto: Co tu się-?
Sasuke: *Zabiera Sakurę i spiepsza*
Sakura: Narutooo!!!
Naruto: Sakura-chan!
Sasuke: *Porywa ją do jego domu*( ͡° ͜ʖ ͡°)
Sakura: Co jest kurwa!? Debilem jesteś!? Mam ci przypierdolić?!
Sasuke:... Nie, chciałem przeprosić... Nie powinienem być takim tępym idiotą, po prostu nie potrafię zbytnio mówić o moich uczuciach no i... Dobra przyznaje jestem tsundere... Mam nadzieje że chociaż mi wybaczysz...
Sakura: Spoko *tulimy* ale jagby co żadnej ciąży nie było😋
Sasuke: Serio?! Uff, jedno zmartwienie mniej, bo za młodzi jesteśmy
Sakura: Hehe...
Sasuke: Nie śmiej się ze mnie, to nie fair(To oficjalne, Sasuke ma rozdwojenie jaźni)
Sakura: Nie śmieje się z ciebie
Sasuke: Ok(Sasuke stał się pokorny XDD)
Sakura: Eeeee...
Sasuke: A kim my teraz jesteśmy dla siebie?
Sakura: Dobre pytanie
Sasuke: A kim chciałabyś być?
Sakura: Hmm... a ty?(widzę że specialnie wkurwia go)
Sasuke:... Ty mi to specjalnie robisz, co nie?...... Chciałabyś być moją dziewczyną?
Sakura: Nie
Sasuke:...Ok...(Sasuke serce teraz:💔)
Sakura: Pftt...🤭
Sasuke:... Co?
Sakura: To "nie" było do pytania czy robiłam to specjalnie
Sasuke: Aha........ Dobra, nie potrafie słuchać ze zrozumieniem
Sakura: Ale to drugie pytanie to tak😊
Sasuke: Kiedyś mnie do zawału doprowadzisz, ale się bardzo cieszę *lekko się uśmiecha*
Sakura: Hehe
Sasuke: A pytanko kolejne... Ty byłaś/jesteś z Naruto?
Sakura: Yyy... Nie
Sasuke: To po co te zdięcia?
Sakura: Eeee... żebyś właśnie przeprosił to było dla prowokacji(oj teraz się wjebałaś)
Sasuke: Że co kurwa?! Jagby chciałem przeprosić od początku no ale, żeby robić to tak brutalnie?
Sakura: Sorki ale się na ciebie wkurwiłam i przynajmniej to przyśpieszyło te przeprosiny
Sasuke: Zrozumiałe Sakurcia
Itachi: POCAŁIJCIE SIĘ JUŻ!!! NIE CHCE MI SIĘ DŁUŻEJ CZEKAĆ!!!
Izumi: WŁAŚNIE NOGI MNIE JUŻ BOLĄ!!!
Sasuke: Nie zmuszajcie nas do niczego!!!!!! Jak będziemy chcieli to się pocałujemy!!!!!!!!
"""""""""""""""""""""""""""""""
Hejo mrożonki wy moje! Macie taki spuźniony prezencik na mikołajki ode mnie😅 myślałam że się wyrobię przed 24 ale niestety😔 no trudno ważne że rozdział jest😀 dobra a teraz takie pytanko, jaka jest wasza ulubiona manga? Moja to Noragami 💜mega polecam historia mega wkręca i nie braknie humoru. Pa🖤
CZYTASZ
Tobi i Deidara
FanfictionTo będzie... W sumie to nie wiem co wymyślam to z przyjaciółką na lekcjach. To taka jagby rozmowa, nie wiem jak to nazwać.