🤭Rozdział 29🤭

14 2 4
                                    

Karin i Sugetsu: Uchiha!!!

Sasuke: Co?

Sakura:Co?!

Sasuke: No kurwa mać, za co

Mebuki: A oni to kto?!

Sakura: Przyjaciele *szeptem* i proszę ona tego nie słyszała

Mebuki: Ty chyba myślisz, że jestem głucha Sakura! Myślisz, że nie zauważyłam jak się odwróciłaś!

Sakura: Oj przypał

Sasuke: Masz i to ostry

Mebuki: Mogłabyś wytłumaczyć, młoda damo?

Sakura: Ale co wytłumaczyć? Skąd te dwójkę znam?

Mebuki: To i jak ich wszystkich ( super matka normalnie, która nawet nie wie kto jest przyjacielem jej córki i o co chodzi z tym nazwiskiem) (nie jestem pewna czy to o nazwisko jest skierowane do mnie pytanie czemu tak zrobiłam czy ogulnie że Mebuki nie rozumie skyrrora wejś powiedz o co ci chodziło bo nie jestem pewna)

Sakura: Aaaaaa... no dobra Kakashi to mój sensei, Karin to przykaciółka, Suigetsu to przyjaciel i chłopak Karin a Sasuke to...

Mebuki: No, to jest kto?

Sakura: Sasuke-kun mam powiedzieć?

Sasuke: Mów co chcesz, tylko chce to przeżyć

Sakura: Ok a więc

Mebuki: No

Sakura: Sasuke to mój chłopak!!! Proszę nie bij!!

Mebuki:... Nie pobije cię. Ale uważaj na ojca, bo on może tak dobrze tego nie przejść. Ale powiedz mi Sasuke, dobrze ją traktujesz?

Sasuke: Chyba tak ?

Mebuki: To ok

Sakura: Tak dobrze a pozatym gdyby nie... to👊

Sasuke: Dlatego cię dobrze traktuje *widzi że Sakura patrzy się jagby chciała go zabić* znaczy co ja mówiłem

Sakura: *łapie Mebuki i Sasuke za ręce* No to idziemy teraz do taty powiedzieć mu a jak źle zareaguje to z Sasuke uciekamy

Mebuki:... Dobra, ale ja wam nie pomagam

Sasuke: R.I.P. Dla mnie╥﹏╥

Sakura: Ale mamaಥ_ಥ

Mebuki: Co mama? Nie pomogę wam, bo sami tego chcecie. Albo przynajmniej ty.

∆∆∆∆∆∆∆∆∆∆∆∆∆∆∆∆∆∆∆∆∆∆
Hejo! Sorki że od 3 dni nic nie było(╯︵╰,) ale jak już mówiłam jestem uzależniona. Ale na 50% jutro coś będzie😌. Paaa❤

Tobi i DeidaraOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz