na końcu szarówki

91 9 1
                                    

Wracam z długiej podróżyZ ulubionych kilku latDym zasłania widok miOd wielu dniJak długo można czekaćNie zabliźnia mi się czasNieskończenie dłuży sięDrogi cel

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

Wracam z długiej podróży
Z ulubionych kilku lat
Dym zasłania widok mi
Od wielu dni
Jak długo można czekać
Nie zabliźnia mi się czas
Nieskończenie dłuży się
Drogi cel

❄

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

❄

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

❄

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

❄

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

playlistę znajdziecie na moim spotify:
Konstancja-L
zapraszam, zebrałam idealnie oddające klimat kawałki

playlistę znajdziecie na moim spotify: Konstancja-Lzapraszam, zebrałam idealnie oddające klimat kawałki

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

Unosi się wiatrSunie wolno, toczy strachGdy pukam do drzwiDziś już nie otwiera niktUnosi nas wiatr, unosi nas mgłaBeznamiętnie gra na czasUnosi się wiatr, unoszę się jaPędzę z prądem, z biegiem latZanosi się na to, skończy się światPłaczą dzieci, ...

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

Unosi się wiatr
Sunie wolno, toczy strach
Gdy pukam do drzwi
Dziś już nie otwiera nikt
Unosi nas wiatr, unosi nas mgła
Beznamiętnie gra na czas
Unosi się wiatr, unoszę się ja
Pędzę z prądem, z biegiem lat
Zanosi się na to, skończy się świat
Płaczą dzieci, płaczę ja
Unosi nas czas, unosi nas czas

Unosi się wiatrSunie wolno, toczy strachGdy pukam do drzwiDziś już nie otwiera niktUnosi nas wiatr, unosi nas mgłaBeznamiętnie gra na czasUnosi się wiatr, unoszę się jaPędzę z prądem, z biegiem latZanosi się na to, skończy się światPłaczą dzieci, ...

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

Dzień dobry! Witam was serdecznie w mojej drugiej oryginalnej historii. Musiałam wyczekać na dobry moment z rozpoczęciem publikacji, tam by fabuła rozdziałów świątecznych faktycznie wypadła na koniec grudnia.

Mogę wam już teraz obiecać, że nie będzie do końca magicznie i ciepło, ale i tak liczę, że spędzicie ten czas z Niką i ze mną.

Zapraszam na pierwszy rozdział.

Konstancja.

szarówkaOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz