Siódma klasa. Rok szkolny, który trzeba było skończyć, zdać egzaminy na czarodzieja i ruszyć do przodu. Po prostu zapomnieć o tym co było. Lub może nie zapomnieć. Utrwalić w głowie i powtarzać, pisać w każdej książce o historii, która rozegrała się w Hogwarcie.
O historii Voldemorta.
Jednak na ten moment nie każdy miał na to ochotę. Pełno dzieci musiało wrócić do szkół. W tym konkretnym przypadku chodziło o szkołę magii w której rozegrał się najprawdziwszy horror. Miejsce w którym ludzie stracili swoich bliskich.
Tak patrzył na to Harry.
Osiemnastolatek wracał do szkoły zadowolony, ale nie szczęśliwy. Do tego było mu daleko. Na wspomnienie tych wszystkich okropnych scen dalej miał koszmary. Mało tego, zdarzało mu się budzić z przerażającym krzykiem.
Wielokrotnie prosił Molly Weasley o zioła uspokajające, gdy schodził do kuchni w domu tej wielodzietnej rodziny. W sumie czuł się tam jak u siebie.
Kobieta siedziała w małym saloniku po nocach, dziergając na drutach bluzy, szaliki, czapeczki czy skarpetki tylko po to by zająć czymś myśli.
Radziła sobie w ten sposób w żałobie po stracie syna. Dzięki temu mogła pomóc Harry'emu, który po prostu potrzebował w takiej sytuacji miłości mamy.
Molly wielokrotnie powtarzała...
- Teraz będziesz już bezpieczny! Nic ci nie grozi.
- Wszyscy teraz będą szczęśliwi.
- To już koniec, Harry.
I tym podobne.
Zawsze mówiła to z uśmiechem na twarzy, pozwalając sobie na odgarnianie z czoła jego ciemnych włosów.
Jednak chyba zapomniała, że rozmawiała z synem Jamesa Pottera. Jednego z największych urwisów starego Hogwartu. Psotnika, któremu mogli dorównać tylko Fred i George.
Bo właśnie z tymi słowami w sercu, młody czarodziej, ściskający w swej dłoni różdżkę biegł ciemnymi alejkami Pokątnej.
Bo kto by pomyślał, że bohater wojenny, sławny Harry Potter, waleczny chłopiec już pierwszego dnia zakupów szkolnych wda się w kolejną kłótnie.
CZYTASZ
Amortencja | 𝑑𝑟𝑎𝑟𝑟𝑦
FanficHarry od zawsze tak bardzo skupiony był na ratowaniu czarodziejskiego świata, że sam zapominał o własnych potrzebach. Wszystko szło z automatu. Przyjaźń z Hermioną i Ronem, dołączenie do gwardii Dumbledora, wygranie wojny i oczywiście związek z Ginn...