19 ⚠️18+⚠️

352 17 88
                                    

Całowaliśmy się dalej, a ja się rozpływałem. Po chwili ręce Clay'a zjechały na mój tyłek. Ścisnął go, a ja jęknąłem w jego usta. Chłopak to wykorzystał i dodał język. Po chwili ja również dodałem swój. Ocierałem się o jego przyrodzenie, przez co ręce blondyna zaciskały się bardziej na moim tyłku, co mnie napalało jeszcze bardziej. Odsunął się ode mnie i spojrzał w moje oczy. Natychmiastowo przerwałem ten kontakt wzrokowy przybliżając się do szyji chłopaka.

-Chcesz tego?- zapytał podniecony chłopak pode mną.

-chcę, a ty kochanie?- zapytałem się chłopaka. Clay skinął głową, a ja zacząłem całować jego szyję. Wsysałem się w jego skórę jak pijawka, przez co dostawałem w zamian pomróki chłopaka.

-To mój pierwszy raz.- powiedział chłopak pode mną. Oderwałem się od niego.

-spokojnie, ja cię nauczę jak to się robi.- mówiąc to przejechałem palcem po jego torsie.

-Jadank ja sądzę, że rolę powinny się odwrócić.- obrócił mnie tak, że to teraz ja leżałem pod nim. Przez jego dominację poczułem jak krew zaczyna docierać do dolnej partii ciała, przez co stwardniała. Jednak nie tylko mi, bo przez jeansy Clay'a również było widać nie wielkie wybrzuszenie. Jednak to ja byłem ten który miał szare dresy.

-Jak się czujesz mój mały chłopczyku?- zapytał się Clay.

-Źle, spraw by twoja dziwka poczuła się dobrze.- chciałem dać zrozumieć chłopakowi, że lubię takie określenia. Chłopak odkrył bluzkę i zaczął składać mnóstwo całusów na moim brzuchu, zjeżdżając coraz niżej. Gdy dotarł do spodni spojrzał się pytająco.

-Sciągnij to kurwa! Twoja dziwka jest potrzebująca.- Chłopak mnie obrócił tak, że teraz lerzałem plecami do niego, po czym dał mi klapsa.

-Moja dziwka ma być grzeczna i posłuszna.- No i właśnie na tą agresywność czekałem.

-Dobrze kochanie, będę posłuszny.- oznajmiłem i mogłem wyczuć ten uśmiech na ustach blondyna.

-Jak chłopczyk będzie grzeczny, dostanie nagrodę.- powiedział ściągając mi spodnie. Chwilę później obrócił mnie tak, że znowu byłem przodem do niego. Pocałował mojego twardego fiuta przez bokserki, a ja zdjąłem sobie koszulkę, Clay ze swoją bluzą zrobił to samo ponownie klękając przy moim przyjacilu. Położył rękę na bokserkach, po czym zacisnął ją. Jęknąłem na to doznanie, a chłopak górujący nade mną się uśmiechnął.

-Czy moja dziwka jest nadal potrzebująca?- zapytał się Clay.

-Tak, tak, tak. Bardzo potrzebująca.- Byłem już tak podenicony, że czekałem tylko aż zacznie. W końcu blondyn zdjął mi bokserski, po czym zaczął odpinać swój pasek. Po chwili jego spodnie znalazły się na ziemi, tak samo jak bokserki. Gdy zobaczyłem jego penisa szczęka mi opadła.

-D-duży.- wydusiłem w końcu.

-Wiem, że duży.- pocałował mnie ponowanie w usta masując mojego pulsującego fiuta. Jęczałem mu w usta. Gdy mu się to znudziło polizał całą długość mojego przyjaciela po czym obrócił mnie tyłem do siebie. Napluł na swoje palce, po czym włożył pierwszego. Wyciągał go, wkładał jak i zginał. Jęczałem przy tym, ponieważ było to przyjemne. Gdy zobaczył, że nie robi to na mnie wrażenia, dołożył drugiego palca. Jęknąłem głośniej, a po chwili poczułem jak chłopak masuje mnie po plecach robiąc nożyce z palców w moim tyłku. Po chwili poczułem trzeci palec w sobie, czułem jak kręci tymi palcami jak może, żebym był jak najlepiej rozciągnięty. Gdy stwierdził, że jestem już gotowy zastąpił palce swoim członkiem. Zaczął się powoli poruszać masując przy tym moje plecy. Jęczałem pod nim, co go zadowalało jak dotychczas. Stopniowo przyspieszał swoje ruchy, a fala przyjemności uderzała we mnie masakrycznie. Czułem się strasznie dobrze.

-Jęcz głośnej! Tatuś chcę usłyszeć twoje słodkie odgłosy.- Tak jak mnie prosił, tak zrobiłem.

-Dobrze tatusiu.- chłopak przyspieszył, a ja jęczałem głośniej. Wziąłem swojego fiuta do ręki i zacząłem nim poruszać w górę i w dół. Dostałem za to klapsa.

-Czy tatuś ci pozwolił się tam dotykać?- zapytał się rozłoszczony Clay.

-Nie, przepraszam tatusiu.- powiedziałem. Chłopak się we mnie zatrzymał, a ja waliłem w materac.

-Tatusiu, ja chcę dojść! Proszę, pieprz mnie dalej!- słowa się ze mnie wylewały jak szalone. Fala podniecenia mną zawładnęła.

-Będziesz grzeczny?- zapytał.

-Tak, będę grzeczny.- Blondyn dał mi klapsa i ponownie zaczął się poruszać. Jęczałem głośno. Swoje ręce zacisnąłem na prześcieradle czując się dobrze. Bardzo dobrze. Usłyszałem również pojedyncze jęki Clay'a, które mi się bardzo podobały. Po jakimś czasie poczułem, że jestem blisko.

-Clay, ja- nie mogłem skończyć przez jęki wydobywające się z moich ust. Jednak chłopak chyba zrozumiał, bo przyśpieszył swoje ruchy.

-Ja też.- powiedział po chwili, a później poczułem jak ciepła substancja wypełnia mnie od środka. Jednak mi to nie starczyło żeby dojść.

-Nie mam siły kochanie, jednak możesz mnie ujeżdżać.- powiedział kładąc się na plecy. Usiadłem na jego penisie i zacząłem się poruszać w górę i w dół uderzając w swoją prostotę. Chłopak pode mną zacisnął swoje palce na mojej tali.

-Tatusiu, chcę dojść.- Wyjęczałem. Chłopak wziął mojego penisa i zaczął nim poruszać, tak jak ja poruszałem się na jego penisie. Finalnie zatrzymałem się, a sperma z mojego przyjaciela w końcu wyleciała. Jednak blondyn nie zaprzestał swoich ruchów przedłużając mój orgazm. Wygiąłem się w łuk, a chłopak pode mną, po prostu odchylił głowę ponowanie dochodząc w moim tyłku. Chwilę później z niego zszedłem, a cała sperma znajdująca się we mnie, po prostu się wylała.

-To było niesamowite.- powiedziałem i wtuliłem się w chłopaka. Chwilę później zasnąłem z wycięczenia.

________________
Hii

Time|| DreamNotFound ||Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz