Obudziłem się nagi. Spojrzałem na osobnika obok siebie, którym był blondyn. Wcześniej tego nie zauważyłem, ale miał bandaże. To oznaczało tylko jedno, znowu to zrobił. Jak wrócimy do naszych czasów, muszę go zabrać do psychologa.
Wstałem z łóżka i poczułem, że moje nogi są jak z waty. Dlatego podparłem się o ścianę i szłem lekko kulejąc do szafy. Wziąłem sobie wygodne ubrania i poszedłem pod prysznic.
Od razu odpaliłem wodę i mogłem poczuć jak ciepłe krople spływają po moim ciele. Zacząłem dokładnie myć ciało po wczorajszej nocy, chwilę później przeszłem do włosów. Gdy byłem już gotowy, wyszedłem z pod prysznica. Mogłem już w miarę chodzić, ale to nie oznaczało że przestało boleć. Ubrałem się i opuściłem łazienkę. Zobaczyłem, że Clay się właśnie przebudził. Gdy zobaczył, że wyszedłem, wstał z łóżka nagi i złożył mi szybki pocałunek na ustach. Zarumieniłem się więc zasłoniłem swoją twarz rękoma.
Blondyn podszedł do szafy i gdy wybrał sobie ciuchy, wszedł do łazienki. Ja usiadłem sobie na łóżku i czekałem aż Clay wróci. Chciałem z nim porozmawiać na temat okaleczania się. Po godzinie w końcu się zjawił i usiadł obok mnie.
-Co taki nie w humorze?- zapytał. Blondyn nie wiedział jeszcze, że teamt rozmowy będzie o nim.
-Clay, musimy porozmawiać.- oznajmiłem.
-przerażasz mnie George.- powiedział cicho Clay.
-Jak... Jak wrócimy do nas. W sensie do naszych czasów, to chciałbym żebyś chodził na terapię. Chcę ci pomóc Clay, ale nie potrafię. To jedyna opcja. Przepraszam.- chłopak mnie przytulił, po czym wyszeptał.
-Dla ciebie tam pójdę.- Na mojej twarzy od razu wymalował się uśmiech. Odsunęliśmy się od siebie, a nasze oczy spotkały spotkały siebie nawzajem.
-Wiesz co, to może ja ci pójdę po jakieś leki na ból dupy.- oznajmił po czym wstał, założył buty i wyszedł. Zostałem znowu sam. Wziąłem więc telefon i przeglądałem sobie internet. Nagle zauważyłem jakieś artykuł o nazwie "Podróżnicy w czasie?".
Podróżnicy w czasie
Kasjerka nam zgłosiła, że był u niej mężczyzna, który zapłacił gotówką z 2022 roku. Podobno mężczyzn było dwuch. Spytaliśmy się pani aimsey co o tym sądzi. Stwierdziła, że pewnie kolekcjonerzy. Jednak mężczyźni są podobni do zmarłych naukowców George'a Davidson'a i Clay'a Wastaken'a. Czy możliwe, że to oni?O cholera. Zrobiłem zrzut ekranu i wysłałem to Karlowi. Chłopak natychmiastowo mi odpisał.
Do Karl
Ej, bo ludzie się domyślają.
Wysłano załącznikDo George
Cholera! Mieliście być ostrożni!
Do Karl
No tak wyszło...
Do George
Tak wyszło!? Teraz macie grube porblemy! Bądźcie ostrożniejsi.
Do Karl
Postaramy się.
Do George
Mam nadzieję.
Tu nasza konwersacja się zakończyła. Zadzwoniłem do Clay'a. Chłopak nie odebrał. Jednak stwierdziłem, że pewnie stoji w kolekcje czy coś. Postanowiłem więc obejrzeć Tik toka. Tam co chwilę było o tym artykule. Weszłem więc w komentarze. Było mnóstwo opini, że to kłamstwo, ale również dużo uwierzyło. Chwilę później na ekranie wyświetliła się nazwa "Clay".
CZYTASZ
Time|| DreamNotFound ||
AdventureOpowieść opowiada o naukowcu, który dostał partnera do pracy. pewnego dnia stało się coś, czego nikt się nie spodziewał...