Rozdział 2

732 13 1
                                    

Pov. Nela

16 listopada 2022

Dziś był dzień wyjazdu , stresowałam się na maxa . Podczas pakowania ostatnich rzeczy do mojego pokoju wszedł mój kochany braciszek Pedri .

-Nelcia przyszedł do nas Gavi i jedzie ciebie odwieść do Nastii okej ? – powiedział . Nie wiem czy pytając ale tak to brzmiało .

-okej- odpowiedziałam wiedząc , że jak Nastii zobaczy Gaviego to się w nim zakocha .

Pedri wyszedł z pokoju i słyszałam jak zaczął gadać z Gavim po chwili wyszłam z walizkami i torbą na dół do nich .

-cześć Gavi , co tam? – zapytałam sarkastycznie .

-dobrze się czujesz?- powiedział śmiejąc się . Ja go chyba zabije wyszliśmy z domu żegnając się z rodzicami . Wsiedliśmy do samochodu ja oczywiście musiałam z tyłu bo jakby czy inaczej .

-dobra gdzie jedziemy – zapytał Gavi

-do twojej przyszłej narzeczonej – odpowiedziałam żartując ale on chyba na poważnie to wziął .

-dobra nie żartujemy tu bo się pozabijacie –powiedział Pedri zza kierownicy – i tak w ogóle to już jesteśmy .

-dobra nara , widzimy się w Katarze –powiedziałam wychodząc z tego samochodu .

-poczekaj chwilkę – zawołał Gavi , coś dziwnie się zachowuje . AHA no tak przecież zauważył naszą piękną Nastie .

-zakochałeś się czy co- powiedziałam do niego szeptem – cześć kochana!!!

-cześć Nelcia co tam? – podbiegła do nas i się zatrzymała przy Gavim .

-cześć jestem Pablo , a ty?- zadał jej pytanie , a ona zaniemówiła ahhhhh nasza Nastunia .

- to jest Nastia , a teraz idź już do samochodu bo jeszcze mi tu zostaniesz .

- dobra na razie widzimy się w Katarze – powiedział i poszedł .

- halo ziemia do Nasti halo- zaczęłam ją łaskotać

-co a no tak

-oj Nastia , Nastia –potrząsnęłam tylko głową

-co jest-zapytała smutna

-zakochałaś się

-kto się zakochał – podbiegł Piotrek

-twoja siostrzyczka – uśmiechnęłam się . 

-ejjj nie prawda !- wykrzyczała zawstydzona

-oj siostrzyczko , a w kim? – zrobił minę pedofila

-w...............Pablo- wyszeptała cicho

Wszyscy ucichli i poszliśmy do samochodu . Dojechaliśmy na lotnisko gdzie czekała kadra i wszyscy zawodnicy .

-Siema Pioter – podszedł do nas Szczęsny – zabrałeś ze sobą dziewczyny .

-A i owszem , przyszedł ktoś nowy – odpowiedziała mu nasza Nastunia .

-Przecież ja was znam –powiedział Szczęsny –pamiętam jak miałyście 10 latek – Boże jemu chyba piątej klepki brakuje .  Weszliśmy od samolotu , Nastii usiadła dziwnie bo obok tych nowych ale nie zwracałam na to uwagi .

-dobra wysiadamy , Nela obudź się –całą trasę przespałam , a obudził mnie Szczęsny . Wyszliśmy z samolotu

M.m(moje myśli)

Witaj Katar 

___________________________________________

Rozdział 2 napisany !! Stworzony został przez  Kajcia_Lalcia 

M.m - moje myśli tak dla wyjaśnienia 

"Te deseo"~Pablo Gavi~Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz