Rozdział 29

179 7 0
                                    

Skip time miesiąc później , 2 miesiąc ciąży
Pov. Nastia
Drugi miesiąc . Nie ma tragedii nie czuje się aż tak źle jak sądziłam , że będę się czuć .

Skip time miesiąc później , 3 miesiąc ciąży
Pov. Nastia
Brzuch zaczął się dość wyraźnie zaokrąglać i już za kilka tygodni będziemy mogli poznać płeć dziecka . Tak strasznie nie mogę się doczekać tej informacji . Nie mam jakoś czegoś takiego , że chciałabym bardziej na irzyklad dziecwyznkę , za to Gavi uhuhuuuu on już wie ( nie wiem skąd ), że będzie dziewczynka,  tak się uparł , że ja nie mogę . Takiego zachowania jeszce u niego nie widziałam hahaha .

Skip time miesiąc później,  4 miesiąc ciąży
Pov. Nastia
O mój Boże . Znamy już płeć dziecka . Będzie dziewczynka ! ! ! Bardzo się cieszę , ale szczęściu Gaviego nic nie dorówna . On to skacze z radości i to dosłownie . Cieszy się tak jakby co najmniej z milion wygrał w totolotku . Jak przekazałam tę wiadomość Wojtkowi , Lewemu i Piotrkowi ten ostatni postanowił zemdleć . Wojtuś podzielał zresztą nadal podziela radość mojego chłopaka , a Lewy zaniemówił lecz po kilku minutach powiedział mi ,  że nasze córki mają się przyjaciółkować i nie ma , że nie . Nela wraz z Nicolą spędzili z nami cały dzień ( czyt. truli nam dupe ) i pytali jak ją nazwiemy , a my co no odpowiadaliśmy , że nie mamy zielonego pojęcia . Kiedyś coś się wymyśli jeszcze jest czas .

Skip time miesiąc później,  5 miesiąc ciąży
Pov. Nastia
No to tak . Dziecko kopie już to czuć dość mocno , ale tego można było się spodziewać . Mam mdłości i tak dalej takie jakieś dziwne widzimisię smakowe hah . Przy okazji wszyscy się dowiedzieli , że ja i Pablo jesteśmy razem . Już kurwa w wiadomościach nawet to podali , że uwaga cytuje "Dziewczyna słynnego piłkarza Gaviego jest w ciąży" . No nie powiem fajowo jak mówią o mnie w telewizji . Powoli zaczynamy wymyślać imię dla dziecka plus przypomniałam sobie , że nie powiedziałam rodzicom o płci dziecka .

Skip time miesiąc później , 6 miesiąc ciąży
Pov. Nastia
Mamy proponowane trzy imiona dla dziecka . Iris , Destiny lub Natalie . Osobiście podoba mi się każde i nie wiem , które mam wybrać tak samo jak Gavi . Tak jesteśmy bardzo niezdecydowani . Imię Iris wybrał Pedri , cholera wie skąd mu to do głowy przyszło , ale ładniutkie . Destiny przyszło w sumie nie wiem skąd po prostu szperając w internecie się na nie natknęłam i jakoś mi się spodobało . Zaś  to ostatnie zaproponowali Wojtuś wraz z Lewym i Piotrkiem . Nie powiem , że jeszcze pewnie długo będę się głowic nad wybraniem jednego z tych trzech .

- Naastiaaaa - o nie to znów Piotrek - jakk tam z moją dziewczynką ?

Nagle usłyszeliśmy głos Gaviego .

- To jest moja dziewczynka ! ! - takk zdecydowanie za to przekomarzanie ich kochałam .

- Haha dobrze wracając z tego co powiedział lekarz , aktualnie rośnie i przybiera na wadze , jej rączki i nóżki powoli nabierają teraz masy mięśniowej .

- Nie rozumiem , ale buja - odpowiedział mi Piotrek . Ta? To superowo o to chodziło .

Skip time miesiąc później , 7 miesiąc ciąży
Pov. Nastia
Siódmy miesiac . Ja jestem tylko ciekawa jak ja jeszcze wytrzymuje . Aktualnie jak spojrze w dół to nie widzę nawet swoich stóp . I zapomniałam wspomnieć , że data przewidywana data porodu to 5 października .

Skip time miesiąc później , 8 miesiąc ciąży
Pov. Nastia
Więc tak lekarz powiedział , że w ósmym miesiącu ciąży powiększa się mózg maluszka , a razem z tyn rośnie też obwód główki . Nie czuje teraz jakoś bardzo tego , że dziecko kopie .

- Jak tam ? Jak się czujesz skarbie ? Potrzebujesz czegoś ? - powiedział opiekuńczo Gavi . W ostatnim czasie zadawał mnóstwo takich pytań . Rozumiem , że się martwi i tak dalej , ale to się robi męczące naprawdę .

- Jest dobrze spokojnie , niczego nie potrzebuje . Błagam cie nie zadawaj tyle pytań o to bo naprawdę to męczy  - odpowiedziałam mu zgodnie z prawdą .

- Dobrze przepraszam , ale wiesz , że ja się po prostu strasznie martwię o ciebie- ruszył w stronę łóżka , gdzie leżałam , podszedł do mnie i lekko objął ramionami .

- Wiem , wiem - rzuciłam i przymknęłam oczy czując , że jakoś nagle zachciało mi się spać . Zamin się obejrzałam odleciałam już do krainy jednorożców i cukiereczków .

Skip time miesiąc później , 9 miesiąc ciąży
Pov. Nastia
Aktualnie jedziemy do szpitala . Mamy 4 października jest godzina 00:39 i co ja mogę poradzić , że strasznie źle się poczułam . Wraz z tym , że wstałam razem z Gavim wstał oczywiście cały dom bo czemu by nie . Teraz Gavi prowadzi samochodu zaś na fotelu kierowcy siedzi Pedri i grzbie coś w telefonie . Na tylnych siedzeniach wraz ze mną siedza Wojtek i mój brat . Zastanawiacie się pewnie gdzie jest Lewy , Nela i Nicola . Prosta odpowiedź . W bagażniku . I to dosłownie w bagażniku . Wojtek ich tam wepchnął . Czasami nie dowierzam w to , że ja się z nimi zadaje . Naprawdę żal na nich patrzec czasem jak coś odwalają . Wracając jesteśmy już w szpitalu właśnie jedziemy na salę żeby sprawdzić czy z dzieckiem wszystko dobrze .
Skip time , 4 października godzina 6:30
Okazało się  , że z dzieckiem wszystko było dobrze . Lecz teraz czuje się już doszczetnie źle i właśnie lekarze sprawdzają co się dzieje z dzieckiem . Nie spodziewając się żadnych zaskakujących wiadomości usłyszałam słowa lekarza .

- Poród się zaczyna lecimy na salę - no to superowo tego się nie spodziewałam . No nieźle się dzieje , nieźle .

Skip time godzina 14:27
Już naszczęście jest po wszystkim . Dziewczynka jest zdrowa i ze mną też wszystko dobrze porób trwał jakieś nie wiem z 9 i pół godziny może trochę więcej nie wiem , nie liczyłam hahaha .
Pablo cały czas przy mnie był i o dziwo nie zemdlał ani nic . Sukces jak to powiedział Lewy . Aktualnie trzymam malutką na rączkach . Ona jest taka mała , ale za to jakaaa słodkaaaa .

- Nasza mała Destiny jest już z nami na świecie  - powiedział Gavi .

Tak właśnie na imię " Destiny" się zdecydowaliśmy ponieważ stwierdziliśmy , że nasza malutka dziewczynka była naszym przeznaczeniem .
_______________________
Rozdział 29!!942 słowa!!!

"Te deseo"~Pablo Gavi~Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz