Pov. Zalewski
19 listopada 2022
Siedzę właśnie z chłopakami u Lewego w pokoju i gramy w fife . Za pierwszym razem udało mi się wygrać .
-nie no czemu Nicola!!- wykrzyczał Wojtek
-HA!- nie dokończyłem bo przerwał mi Piotrek
-cicho siostra dzwoni – uciszał nas jak małe dzieci
- no co tam siostra- włączył ją na głośnik
-no cześć mam pytanie – słychać jak się śmieje
- no co
-czy jest obok ciebie Zalewski?- co jest czemu się o mnie pyta?
-tak jest Nicola a co zakochałaś się – krzyknął Piątek z korytarza
- ja nie tylko no nie mogę powiedzieć – było słychać jeszcze jakiś głos ale nie wiem kto to . Siedzieliśmy jeszcze trochę gadając nagle nie wiem jak ale palnąłem
-może przyjdziecie do nas?- szybko zakryłem usta rękami
-uuuu młody co im proponujesz a może Neli?- Robert i Wojtuś są tacy sami . Dziewczyny się rozłączyły i po chwili usłyszeliśmy pukanie .
- idź otwórz drzwi - popatrzyli się na mnie . Dobra poszedłem , otworzyłem im drzwi . Widziałem po ich minach zaskoczenie .
-co takie zaskoczone jesteście?- zapytałem je ale odpowiedzi nie dostałem tylko weszły jak do siebie .
- o przyszłyście- powiedział Krycha
-tak znaczy bardziej do Piotrka żeby ogarnął swoją siostrę bo chyba coś brała - powiedziała Nela patrząc się na mnie
-idź do Gaviego ogarnie się raz dwa - Piotrek powiedział i wrócił do gry
-spoko jak mówisz to na razie - spojrzała się na mnie ostatni raz i wyszła
Pov. Nela
Poszłam razem z Nastią do Gaviego jak powiedział Pioter . Od razu zapukałam i teraz otworzył mi Pedri jak on mi czyta w myślach .
-co jest siostra?- zapytał , a potem spojrzał na Nastii
-wiesz co robić- on wie co ma robić tylko udaje głupiego
-Pablo!!- krzyknął i od razu się zjawił
- co jest??- zapytał głupio , ja się tylko na niego spojrzałam i popatrzyłam na Nastii
- gdzie wy byłyście?- załapał się za głowę
- a się napić tylko- uśmiechnęłam się tylko
- to ty piłaś ?!- oho ochrzan od brata będzie
- ja nie tylko ona- przypał
- dobra daj mi ją , a nie wejdziecie obydwie bo się boje , że coś jej się stanie - wiem co ma na myśli i też się boje o nią
-dobra to napisze do chłopaków , że jest w dobrych rękach
Napisałam do chłopaków ci się tylko śmieli , ah uwielbiam ich chociaż średnio ich znam bo Nastii mi ich przedstawiła , ale są super . Posiedziałam z nią u nich trochę , ale czułam że ja też usypiam więc wstałam i chciałam ją wziąć ale nagle się obudziła
-cholera co jest- wstała i się popatrzyła
-dzień dobry królewno- odezwał się Pedri niech on ją zostawi ona jest Gaviego do jasnej ciasnej
Pov. Wojtek
Wracaliśmy do pokoi od Roberta ja idąc do swojego zauważyłem dziewczyny . Nastia się obudziła .
- Obudziłaś się jak było u Gaviego hnmm?- musiałem to zrobić no musiałem
- odwal się wystarczy , że wszyscy mnie słyszeli jak śpiewałam - hahahahaah
- a co śpiewałaś?- pytanie retoryczne to jest
- last christmas ale inne - powiedziała Nela śmiejąc się
- te last christmas I gave you my ass - pewnie tak ale wolę się upewnić
- tak to zadowolony , a teraz ja idę się schować w swoim pokoju - i poszła sobie obrażalska
Pov. Nastia
Szłam obrażona do pokoju ale jak zwykle ja mam nieszczęście w życiu i musiał przyjść Pablo niestety musiał .
- jak chcesz coś do mnie powiedzieć to nie teraz dobra- nie chciałam teraz z nikim rozmawiać , a on jak do mnie mówi to ma taki słodki głos
- dobra to widzimy się jutro na śniadaniu - powiedział i odszedł . Jakiś smutny był nie mam pojęcia dlaczego .
Skip time : następny dzień 8:00
Wstałam już półgodziny temu ogarnęłam się , a aktualnie leżałam sobie na łóżku i usłyszałam pukanie spodziewałam się tylko Neli ale ona nie wstaje tak wcześnie chyba , że coś się stało to tak , ale no wstałam i otworzyłam .
- co ty tu robisz nie zabierzesz mi teraz niczego - tak myślałam , że to Krzyś ale nie spodziewałam się naprawdę jego
- no ale patrz kogoś masz na balkonie - spojrzałam na balkon bo się przestraszyłam no i znów wyrwał mi telefon
- No oddaj go proszę- zrobiłam oczka jak na Nele działają to na niego też powinny
-nie- oj coś nie zadziałało
Spojrzał się na mnie ostatecznie i uciekł.
-Krzysztof wracaj się!!!- stałam w drzwiach . Nagle widzę jak drzwi zna przeciwka się otwierają.
- Co tak głośno jesteście?- powiedział zaspanym głosem Gavi
- sorry ale znowu zabrali mi telefon - powiedziałam samą prawdę
- Nastia!!!! Nie wolno podrywać Gaviego on ma swoją wybrankę- auć zabolało mnie to co powiedział Piątek
-oddawaj ten telefon debilu!!- wykrzyknęłam do niego . Nie posłuchał się.
-Krzysiu misiu proszę no- musiałam to powiedzieć
- co Nastunia?- zrobił minę pedofila
Przytuliłam się do niego i od razu zabrałam telefon . Oj to będzie długi dzień.
_____________________________________
842 słowa - napisała Kajcia_Lalcia<3
CZYTASZ
"Te deseo"~Pablo Gavi~
Romance,,- za tydzień będę grał na mundialu!!- odparł Zamurowało mnie . Nigdy nie sądziłam że mój brat zagra na mundialu .'' /////////////////////////////////////////////////////// ,,-oddawaj ten telefon debilu!!- wykrzyknęłam do niego . Nie posłuchał się...