Książka przedstawia sceny erotyczne bądź nieodpowiednie dla twojego wieku.
Miłego Czytania :)
Słoneczne promienie raziły moje zielone oczy. Już na samym wstępie słyszałam jak brat mnie budził a mama z kimś rozmawiała. Od dziecka mieszkałam w Hollywood. Ale przez to że zmarła ciocia siostra Mamy. Przez to że mama nie chciała się z tym pogodzić to stwierdziła że chcę się przeprowadzić. Cała rodzina to zrozumiała, sama byłam w rozsypce po śmierci mojej ulubionej cioci. Wciąż pamiętam jak mój brat mnie pocieszał.
Mój brat Zach jest bardzo troskliwy. Jest ode mnie starszy o dwa lata. On ma osiemnaście lat a ja sześnascie. Zawsze kiedy rodzice wyjeżdżali to się mną zajmował, chociaż umiałam sama o siebie zadbać. Najbardziej denerwujące było to kiedy jego koledzy przychodzili do nas. Tego nienawidziłam. Każdy z nich przypominał mi moich byłych. Z zwłaszcza tego jednego... Który mnie okropnie skrzywdził. Po tym wydarzeniu Zach obił mu mordę.
Nie ukrywam należało mu się.
Zach zawsze się przejmował moimi problemami. Czasami nawet olewał swoje prywatne rzeczy aby mi pomóc. Zaczełam się szykować do szkoły. Ale usłyszałam jak zawołała mnie mama na śniadanie po czym zeszłam. Zerknęłam na Zacha. Miałam wiele pytań. Miałam wrażenie że coś ukrywał.
- Liv co tak zamyślona siedzisz? Zaczęłaś się na mnie gapić jakbym zabił kogoś. Robi się to przerażające. ‐ Zach pośmiewawczo z uśmiechem na twarzy spojrzał na mnie.
- C-Co ? N-nie... -Odpowiedziałam od razu.-
- Napewno? Ktoś ci coś zrobił? -Zapytał z troską w głosie.-
- Jest okej Zach. A nawet jeśli coś by się działo to bym se poradziła.- przewróciłam oczami.
- Mhm. Jak coś pisz znasz mój numer. -Odpowiedzial po czym wyszedł z domu.-
Po chwili również wyszłam z domu. Kiedy nagle zauważyłam samochód mojego przyjaciela. Leopold.
- Wsiadasz czy co? -Zapytał z uśmiechem na twarzy.-
- Leo co ty tu robisz? -Zapytałam po czym wsiadłam.'
- Mieszkam tu? Chodzimy razem do szkoły. Nawet powiem Ci więcej. Nath i Cam też chodzą do tej samej szkoły i klasy co my. -Powiedział. Na mojej twarzy ujawnił się szok.-
- Nathalie i Camila? -Zapytałam z niedowierzaniem.-
- Tak. -Odpowiedział beż zastanowienia.-
- Okej. Jedziemy? -Zapytałam a chłopak jedynie kiwnął głową przytakując. Usłyszałam dźwięk silnika. Zanim się obejrzałam byliśmy pod szkołą.-
- Pamiętaj Olivia. -Zaczął mówić poważnym głosem Leo kiedy wysiadłam z samochodu - Nie gadaj z Nathanielem. -Dokończył patrząc na mnie błagającym wzrokiem abym tego nie robiła.-
- Ugh. Okej. -Odpowiedziałam a przed tym westchnęłam.-- Zach. Witamy. -Usłyszałam głos chłopaka poczym szukałam go wzrokiem. Szedł w naszą stronę. Miał na sobie czarną bluzę bez napisu. Miał tego samego koloru spodnie. Każda dziewczyna patrzyła na niego. Każda się w nim kochała. Ale dla niego liczyło się tylko pieprzenie z nimi. Każdy w szkole wiedział że się nienawidzimy. Każdy.-
- Liv idziesz na lekcje?-Zapytał Zach machając reką mi przed twarzą. I zupełnie wyrywając mnie z myślenia.-
- Ugh tak.-Odpowiedziałam I weszłam do środka szkoły.-
- Livi!!! Dłużej nie można? Czy ty jechałaś z Nathanielem?-Zapytała Nath w szoku.-
- Co? Nie!-Zaprzeczłam od razu. Przecież jechałam z Leo! A nawet mi się nie podobał. Jak większość dziewczyn. Pewnie o to chodziło Nathali.-
![](https://img.wattpad.com/cover/330813765-288-k834779.jpg)
CZYTASZ
Deadly Love
Historia CortaOlivia Wilson I Nathaniel Henderson. Dwoje ludzi którzy się nienawidzą. Pare lat wcześniej Olivia swoją rodziną wyprowadzili się do rodzinnego miasta, Hollywood. Mieszkali tam przez pięć lat. Jej brat. Zach Wilson, wciąż utrzymywał kontakt z Nathani...