Przyjaciel czy wróg

Moja propozycja

Kiedy weszłam do domu zobaczyłam w kuchni moją ciocie.

-o hej ciociu!-powiedziałam

-cześć słoneczko-powiedziała słodko moja ciociunia i się do mnie uśmiechnęła na co potem wskazała mi wzrokiem, że mam usiąść.

Kiedy usiadłam zaczęła mówić:

-wiesz co sie stało Nathanielowi?-zapytała

-yyy nie, a czemu?-zapytałam

-bo poszedł z tą swoją miną do pokoju-cioci chodzi chyba o zadziorską minę

-to niewiem-w sumie to wiem ale jej nie powiem

-niech ci będzie i tak się dowiem prawdy-powiedziała i kontynuowała robienie obiadokolacji więc to był znak, że mogę iść

Poszłam na górę po ubrania do chodzenia po domu czyli jakieś dresy bluza i top oczywiście w kolorze czarnym.

Właśnie sobie przypomniałam, że po te rzeczy musze iść do pokoju Nathaniel'a.

No to co wchodzimy.

Wchodząc zobaczyłam bruneta ćwiczącego.

-po co przyszłaś?-zapytał normalnie wstając i pijąc wodę

-wziąć ubrania-powiedziałam i poszłam w stronę szafy

Gdy nagle Nat mnie złapał za biodra i powiedział

-wiesz, zawsze możesz być bez nich-na te słowa od razu go od de mnie odepchnęłam

-zostaw mnie!-krzyknęłam na chłopaka

-przecież wiem, że chcesz-powiedział Nat i zaczął do mnie podchodzić a ja się odsuwałam

-niby czego?!-zapytałam wkurwiona

-mnie-powiedział to jakby było to oczywiste

-w twoich snach!-prychnęłam i po chwili dodałam-a i przypominam ci ale masz dziewczynę

-Livie?

-nie kurwa twojego starego-powiedziałam

-raczej córkę twojego starego-czekaj co

-ty się kurwa zapominasz?!-wykrzyczałam i poszłam w stronę drzwi

Kiedy szłam chłopak mnie złapał za rękę i powiedział 

-moja propozycja jest nadal aktualna-za kogo ten debil się w ogóle uważa

-a weź spierdalaj!-krzyknęłam i poszłam

POV NATHANIEL

Dzisiaj nie wiem co mi odwala w stosunku do Sophii.

Fakt jest śliczna, mądra, itp. ale ja mam Livie co prawda ona jest przeciwieństwem Sophii

Po pierwsze to tapeciara a po drugie jest głupsza niż George a to już naprawdę wyczyn

Szczerze Sophia ma racje ja jestem typem osoby, że na jedną noc więc z Livią już koniec to tapeciara i tyle w temacie jutro z nią zerwe powiem, że się nie uzupełniamy i jesteśmy  przeciwieństwem tak jak mówię do każdej laski

Dobra idę na dół do salonu coś obejrzeć

POV SOPHIA

Co on sobie w ogóle wyobraża

Wiem nie lubię Livii ale musze jej powiedzieć co on robił i mówił w końcu kiedyś była moją przyjaciółką, ale to inna historia

Dobra teraz to ja musze zadzwonić do Ginny i Leona bo nie ma go w domu

Do Ginny dodzwoniłam się od razu a Leon napisał, że będzie około 18 w domu

*dzisiaj taki krótki bo dużo osób pytało kiedy dodam a miałam tylko tyle napisane a nie mam czasu narazie na pisanie*

*ale w somie to krótki ale chyba jednak fajny*