WENEY
Czułam się obserwowana.
Każdego dnia o każdej godzinie.
Jakby potwór był zawsze przy mnie.
-Wee, chodź.
Patrzę zdezorientowana na Luke'a, który uśmiecha się ciepło i łapie mnie za dłonie.
Pierwszy raz powiedział do mnie Wee.
Dlaczego, kochany?
Czuję, że coś jest nie tak. W jego oczach nie ma już tej iskry, którą zawsze widziałam, gdy na mnie patrzył.
Wtedy czułam się taka kochana i piękna.
-Przepraszam, jeśli mówiłeś coś ważnego, ale mam dzisiaj gorszy dzień i nie umiem się na niczym skupić.- wyjaśniam zestresowana, że to ja zrobiłam coś złego i ze mną zerwie.
Kiwa tylko szybko głową i nie odzywa się więcej przez resztę drogi, a gdy dochodzimy do miejsca, o którym Luke'a opowiadał mi całymi dniami, czuję jak moje serce przyspiesza, a na mój żołądek się zaciska.
-Chodź.
Jego głos nie jest przepełniony tą miłością, którą zawsze u niego słyszałam. Czy naprawdę zrobiłam coś złego?
-Coś się stało, kochany?- pytam, a on się zatrzymuje i widzę, że zaciska pięść. Jest wściekły, bo pewnie zrobiłam coś nie tak.
-Nic sie nie stało, Weney.
Po prostu również mam zły dzień.Och, dlaczego tego nie zauważyłam?
Przecież jestem z nim całymi dniami od ponad tygodnia, więc dlaczego tego nie zauważyłam? Jestem, aż tak mało spostrzegawcza?-Mogę coś zrobić, by poprawić ci dzień?
Odwraca się i mierzy mnie wzrokiem, a w jego spojrzeniu widzę tylko pożądanie.
Żadnej miłości.
-Jesteśmy w związku już około dwa lata, a nadal nie uprawialiśmy seksu, chyba że chcesz mi powiedzieć, że mnie zdradzasz i masz jakieś choroby weneryczne.
Co?
Dlaczego w ogóle tak pomyślał?
Nigdy nie uprawiałam seksu i zadowalałam się swoimi własnymi palcami.-Wiesz, że nigdy bym cię nie zdradziła, a Ethan jest tylko po to, żeby nikt nas nie sprawdzał.- tłumacze. Luke wie o Ethanie i wie również, że on jest tylko na pokaz i nic oprócz całowania się z nim, nie robiłam, ale jest wściekły, a nigdy nie był.
Czy tak wygląda właśnie miłość?
-Weney... Chciałbym, żebyś z nim zerwała. Nie obchodzi mnie to, co o nas pomyślą, chce być z tobą, kochać się z tobą i być szczęśliwym, tylko nie chce, żebyśmy się ukrywali.
Zamieram.
Nie mogłabym tego zrobić, tata ponownie by kazał mi z nim rozmawiać, a ja tego nie chciałam.
Nie chciałam również tracić Luke'a, który daje mi ciepło i głupią miłość, której nie rozumiem.
CZYTASZ
°Winstony Blue and Red Roses° 18+
RandomNikt nie wie, co skrywają czarne, skórzane rękawiczki na jego dłoniach. Nikt nie wie, co skrywają czarne koszule na jego ciele. Winston Walencii skrywa wiele, ale tylko jej pozwolił to ujrzeć.