To szkice, gdzie ćwiczyłam rysowanie kotów... Które do dziś mi nie wychodzą, niestety.
Rok 2022.
Tutaj widać, jak bardzo nie umiem w ich twarze XD
Na szczęście postanowiłam coś z tym zrobić i zaczęłam ćwiczyć, analizować.
I niżej dwa... Znów nieudane. Ech.
Ten pysk to wstęp do psów, ale one pojawią się dopiero w następnym rozdziale.