𝐁𝐚𝐳𝐠𝐫𝐨ł𝐤𝐢 #𝟓

40 12 1
                                    

Z tym rozdziałem też długo zwlekałam — nie celowo, a bardziej dlatego, że takich prostych prac wykonałam bardzo mało na przełomie końca roku szkolnego i początku wakacji.

Większość z tych rysunków dotyczy raczej okresu maja oraz czerwca, ponieważ w lipcu zajęłam się innymi projektami oraz pracami, które nie pasują do określenia jako Bazgrołki.

Większość z tych rysunków dotyczy raczej okresu maja oraz czerwca, ponieważ w lipcu zajęłam się innymi projektami oraz pracami, które nie pasują do określenia jako Bazgrołki

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

Szkicu tego zająca nigdy nie skończyłam, co widać po uszach. Efekt nie wygląda tak źle, ale jednocześnie wątpię, że kiedykolwiek ten rysunek poprawię, więc niech sobie już taki wisi.

Poniżej zaczynają się bazgroły inspirowane projektami Rei Kawakubo, więc choć rysunki są moje, ale projekty ubrań już nie.

Poniżej zaczynają się bazgroły inspirowane projektami Rei Kawakubo, więc choć rysunki są moje, ale projekty ubrań już nie

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

Rysowałam to w dość zabawny sposób — zaczęłam od robienia plam markerami, a dopiero potem to obrysowałam. Bardzo dobrze się bawiłam, więc nawet jeśli ręka ta przypomina jakiegoś mutanta ze Sweet Home, to jakoś mnie to nie smuci.

 Bardzo dobrze się bawiłam, więc nawet jeśli ręka ta przypomina jakiegoś mutanta ze Sweet Home, to jakoś mnie to nie smuci

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

Tutaj te włosy mnie załamują, ale strój wygląda nieźle.

To ostatnia praca wzorowana na jej projektach, tym razem wykonana w normalny sposób oraz ołówkiem

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

To ostatnia praca wzorowana na jej projektach, tym razem wykonana w normalny sposób oraz ołówkiem. Wygląda nieźle, ale szkoda, że grafit się rozmazał... Za to z drugiej strony przebija rysunek przedstawiający Marię z Naszego przegranego zwycięstwa, który pokażę dopiero w innym rozdziale.

 Za to z drugiej strony przebija rysunek przedstawiający Marię z Naszego przegranego zwycięstwa, który pokażę dopiero w innym rozdziale

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

Kotki :D Jeden z nich to "czarny diabeł" i rysowałam go na rosyjskim XD. Nadal nie umiem dobrze oddawać wyglądu kotów, ale te wyszły dość zabawnie.

"BONUS", CZYLI KOLAŻE Z GAZETY

Byłam na wycieczce w Łodzi w odwiedzinach u Hunter_Trix (pozdrawiam :D), gdzie wzięłam z tramwaju darmową łódzką gazetę, chcąc zrobić sobie z niej pamiątkę

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

Byłam na wycieczce w Łodzi w odwiedzinach u Hunter_Trix (pozdrawiam :D), gdzie wzięłam z tramwaju darmową łódzką gazetę, chcąc zrobić sobie z niej pamiątkę. Myślę, że wyszło to nieźle, choć zgodnie z zamiarem żartobliwie.

Yup, tu chciałam się nieco pośmiać, ale przynajmniej mam to w szkicowniku, często obok siebie

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

Yup, tu chciałam się nieco pośmiać, ale przynajmniej mam to w szkicowniku, często obok siebie. (I spokojnie, bilet skasowałam, ale na kodzie QR XD).

W tym rozdziale miałam bardzo mało do pisania i komentowania, dlatego wyszło to tak krótko. Z tego wszystkiego szczególnie podoba mi się tylko jeden rysunek — ten szkic z 10 czerwca. Reszta jest niższej jakości, co, mam nadzieję, "odpokutuję" trochę w kolejnych rozdziałach, zwłaszcza gdy przedstawię swoje ćwiczenia z Krity.

Sztukoksiążka, czyli artbookOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz