𝐍𝐨𝐰𝐞 𝐨𝐤ł𝐚𝐝𝐤𝐢, 𝐧𝐨𝐰𝐲 𝐩𝐫𝐨𝐟𝐢𝐥

55 10 14
                                    

Ten rozdział powstaje trochę jako pamiątka obecnego wyglądu tego konta, na wypadek, gdybym chciała znów coś zmieniać. Znajdą się tutaj również ciekawostki co do procesu "remontu". Poza tym Wattpad dość chętnie psuje jakość okładek, postanowiłam więc też umieścić je tutaj w lepszym stanie.

Tytuł może brzmieć groźnie, ale nowego profilu nie zakładam — po prostu dość gruntownie zmieniłam wygląd tego. Postarałam się nad nową kolorystyką oraz estetyką całości, myślę, że wyszło to bardzo dobrze.

Cała zmiana wychodzi się z niemalże nowej hiperfiksacji spowodowanej graniem w Horizon Zero Dawn. Nabiłam już ponad 40 godzin w tej grze i jestem nią szczerze zachwycona, ponieważ fabuła bardzo mnie angażuje, a budowa świata zaskakuje tym, jak świetnie jest wykonana. Niestety jednak mimo skończenia głównych misji mierzę się z wykończeniem całości na 100%, ponieważ nie mam pieniędzy na Horizon Forbidden West T~T

 Niestety jednak mimo skończenia głównych misji mierzę się z wykończeniem całości na 100%, ponieważ nie mam pieniędzy na Horizon Forbidden West T~T

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

Profilowe oczywiście przedstawia Aloy, jakżeby inaczej. Kiedyś był tu Wiktor Coj i nadal mam go na profilowym na Instagramie, tutaj jednak pozwoliłam sobie na zmianę.

 Kiedyś był tu Wiktor Coj i nadal mam go na profilowym na Instagramie, tutaj jednak pozwoliłam sobie na zmianę

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

O, jaka śliczna.

Za to zdjęcie w tle nie jest związane z tą grą, ale dobrze pasuje do profilowego. Myślę więc, że to połączenie wychodzi uroczo.

Zanim przejdę do okładek, to przedstawię Wam jeszcze swój obecny opis

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

Zanim przejdę do okładek, to przedstawię Wam jeszcze swój obecny opis. Mam nadzieję, że wstawione tu czcionki są dla innych do odczytania i się nie "psują". Mam wrażenie, że wygląda to nieźle. Jest tu trochę podstawowych informacji o mnie jako o autorce.

Sztukoksiążka, czyli artbookOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz