𝐀𝐧𝐚𝐭𝐨𝐦𝐢𝐚 #𝟐

46 13 3
                                    

W ostatnim czasie mierzyłam się z ogromnym artblockiem. Widać to po tym, jak dawno nie aktualizowałam rozdziałów artbooka. Jest to niestety kwestia bardzo małej ilości rysunków, którą mogłabym wstawić.

Artblock widać też już w rozpoczęciu tego rozdziału. Pierwsze prace tutaj pochodzą z marca i są marnej jakości. Straciłam wówczas chęć do rysowania, więc nic nowego dość długo nie tworzyłam.

 Straciłam wówczas chęć do rysowania, więc nic nowego dość długo nie tworzyłam

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

Szczerze, raczej mocno widać, iż linie te za chaotyczne, a proporcje nieprawidłowe

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

Szczerze, raczej mocno widać, iż linie te za chaotyczne, a proporcje nieprawidłowe. Bardzo wiele rzeczy się nie udało. Potrzebowałam więc odpocząć, zauważając, iż prawdopodobnie w ostatnim czasie wymagałam od siebie zbyt wiele i tymczasowo się wypaliłam.

 Potrzebowałam więc odpocząć, zauważając, iż prawdopodobnie w ostatnim czasie wymagałam od siebie zbyt wiele i tymczasowo się wypaliłam

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

Próbowałam poćwiczyć anatomię bardziej "naukową" z książki Loomisa — Figure drawing for all its worth, którą mam w PDFie

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

Próbowałam poćwiczyć anatomię bardziej "naukową" z książki Loomisa — Figure drawing for all its worth, którą mam w PDFie. Dość szybko się poddałam z sięganiem po tę pozycję, ponieważ na komputerze jest to dość niewygodne. Wolałabym mieć ją na papierze, a do tego rozrysowane tam mięśnie są dla mnie zbyt chaotyczne i niezrozumiałe.

Może ma ktoś do polecenia poradniki rysunkowe skupione wokół budowie mięśni, ich układzie oraz rysowaniu? Byłabym bardzo wdzięczna za ich podesłanie.

A po owych kościach przez kolejny miesiąc nie narysowałam nic nowego... Aż do tej próby i eksperymentu, gdy dwie kolejne sylwetki postanowiłam naszkicować do góry nogami.

W szkicowniku względem innych prac naprawdę wyglądają tak:

W szkicowniku względem innych prac naprawdę wyglądają tak:

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

Aczkolwiek po odwróceniu łatwiej im się przyjrzeć:

Aczkolwiek po odwróceniu łatwiej im się przyjrzeć:

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

A potem znów... Kolejna przerwa trwająca miesiąc. Dopiero wczoraj narysowałam kolejną sylwetkę. Jest finalnie bardzo uproszczona, bez cieni, oparta jedynie na linearcie. Ale nie wygląda tak źle.

W przypadku anatomii to na razie tyle

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

W przypadku anatomii to na razie tyle. Zdecydowanie więcej udało mi się bazgrołów niż pełnych prac, co do zobaczenia będzie także w następnym rozdziale.

Mam nadzieję, iż uda mi się wyjść z tego rysowniczego zastoju i powrócić znów do rysowania, ponieważ mam na to sporo czasu, którego szkoda zmarnować.

Sztukoksiążka, czyli artbookOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz