9. Shipowanie

299 27 16
                                    

- Lewy, a ty myślisz, że po między Nicolą, a Matty'm coś jest?

- Co?

- Boże debilu! Czy między nimi jest jakaś relacja. Taka wiesz...

- No wiem jaka, ale chyba tak. Wojtek, oni mi nic, nie mówią. Sam się zapytaj.

- Nie, boję się.

- Okej, rozumiem.

- Spali na jednym łóżku? Prawda?

- No tak.

- A myślisz, że robili... Ten teges?

- Ty masz Downa. Jak nawet nie wiemy, czy są w związku, czy przyjaciółmi, a ty takie głupoty gadasz.

- Nie mam, ty masz.

- Yhm na pewno.

- Ciekawe.

Gavi coś tam pierdolił, że to nie nasza sprawa, co między nimi jest. A co jeśli dopomóc Szczęściu? Ładnie by razem wyglądali.

- Szczena!

- Co?

- Zostaw kurwa tego naleśnika!

- Dobra.

- A co, gdyby pomóc szczęściu?

- Brzmi jak plan zajebisty.

- No, to może pójdziemy zrobić plan.

*Tym czasem u Matty'ego*

Wyszliśmy już z restauracji. Byliśmy mega najedzeni. Postanowiliśmy, że nigdzie nam się nie śpieszy i można by było się gdzieś przejść. Po kilku minutach, naszego spaceru, zobaczyliśmy piękną plażę nad morzem. Podeszliśmy tam i usiedliśmy na piasku.

- Ale tu ładnie. Prawda?

- Tak, teraz może długo nie posiedzimy, ale później tu wrócimy.

- No, fajnie by było.

Nicola tak ładnie wyglądał. Postanowiłem, wykorzystać ten piękny moment i to, że nie było ludzi.

Zbliżałem się do niego, gdy patrzył się na latające, na niebie mewy. Przytuliłem go mocno, a następnie byłem, bardzo blisko jego policzka, czerwonego od Słońca, które na niego padało. Idealna okazja na całusa. Mogę tym zjebać wszystko, ale zaryzykowałem. Zrobiłem to szybko, a z jego strony, brak jakiejkolwiek reakcji... Czy mu się podobało?

________________________________

Takie tam, romantyczne zakończenie rozdziału ✨🌹✨

Miłostki Życiowe - Cash x ZalewskiOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz