Gry planszowe

448 17 1
                                    

Pięcioro nastolatków zjadło lunch i rozmawiało przez chwilę. Niedługo po tym, jak wszyscy zjedli wystarczająco dużo, Draco obudził się pełen energii. Maluch podskakiwał w górę i w dół na kolanach Harry'ego. "Hawwy! Hawwy, chcę zagrać w grę!" Powiedział."Tak?" Harry pomarszczał włosy. "W jaką grę chcesz zagrać?""Trzymaj się, pójdę po niego!" 

Draco wyskoczył z kolan Harry'ego i pobiegł do jego pokoju, przeczesując szafę, zanim chwycił grę z półki i pobiegł do Harry'ego. "Daj jeden!" Powiedział, trzymając pudełko dla Harry'ego."Nawet nie wiedziałem, że są tam gry planszowe, nie mówiąc już o mugolach. " Harry powiedział. "Chcesz zagrać w Candyland a potem Draco?""Mhm! Wygląda zabawnie!" Draco usiadł na podłodze, otwierając pudełko i ostrożnie wyjmując elementy gry, marszcząc brwi, gdy zobaczył tylko cztery elementy gry. 

Szybko pobiegł do swojego pokoju i wziął samochód, a potem wrócił do salonu. "W pudełku jest za mało, więc ja i Hawwy będziemy wozem!"Harry chichotał. "Jesteś uroczym Draco. " Pomarszczał włosy maluchom. "Dobra, usiądźmy i zagrajmy w grę?"


Wszyscy się zgodzili. "Nigdy wcześniej w to nie grałem, bo to gra mugoli. Ale jestem pewien, że już to grałeś, prawda, Harry? To nie jest zbyt skomplikowane?" Blaise pytał."Właściwie, nigdy wcześniej nie grałem. Nie wolno mi było. . . ale widziałem, jak moi wujkowie bawią się z moim kuzynem, przez chwilę, zanim musiałem iść zrobić kolację lub wykonać jakieś obowiązki, ale z tego, co widziałem, wygląda to dość prosto. Harry powiedział. 

Ale Hermiona pewnie grała już wcześniej, jestem pewien, że potrafi to wyjaśnić."Czekaj, co masz na myśli, 'nie wolno ci było'? Właśnie powiedziałeś, że twoja kuzynka grała, więc to nie była żadna zasada w twoim domu, więc czemu ci nie wolno?" Pansy pytała."To nie była tak bardzo zasada "żadnej zabawy", to była i jest, bardziej zasada "żadnej zabawy dla Harry'ego". To nie są najmilsi ludzie. Ale żyłem pod schodami przez jedenaście lat, nie będąc w stanie zagrać w grę planszową, było całkiem niezłe. 

Harry powiedział, nieskrępowany."Pod schodami? Jakimi potworami jest twoja rodzina?" Pansy powiedziała.


"Nawet nie znam Pansy, po prostu mnie nie lubią. " Hermiona oczyściła gardło. "W każdym razie, Harry miał rację co do tego, że grałem wcześniej, a to dziecinna gra, więc to całkiem proste. " Hermiona wyjaśniła im grę. Grali kilka razy w Candyland, potem grali w inne gry planszowe, które Draco znalazł w swojej szafie. 

Zostali na kolację, a Harry przyrządził kurczaka, który znalazł w lodówce. Po jedzeniu obejrzeli kilka filmów dla dzieci z Draco. Niedługo potem maluch zasnął w ramionach Harry'ego, przytulając się do niego. "Wygląda na to, że ktoś zasnął, Harry. " Blaise powiedział, chichotał trochę, gdy mówił. "Tak, ma. Pójdę go położyć. " Harry wstał, mając nadzieję, że ruch nie obudzi Draco, ale nie miał tyle szczęścia. 

Draco podniósł trochę głowę, jeszcze w połowie spał. "Hawwy? Dokąd jedziemy?" Zapytał sennie."Idę cię położyć, bo czas spać dla pewnego Smoka. " Harry powiedział, uśmiechając się."Awwww. . . czy Chu prześpi się ze mną?" Zapytał, dając mu szczenięce oczy.

Harry tak bardzo chciał się poddać, powiedzieć swoim przyjaciołom, że też idzie spać i przytulić się do Draco. Ale wiedział, że nie może tego zrobić, nie dając im uzasadnionego powodu do podejrzeń co do tego, czy Draco jest jego ulubieńcem, czy też naprawdę mówił to tylko po to, by go uspokoić. Westchnął trochę, zanim zaczął mówić. — Nie, nie dzisiaj, kochanie — Harry wewnętrznie skusił się na używanie tego imienia przy innych.

 "Zostanę tutaj i spędzę trochę czasu z naszymi przyjaciółmi. ""Dobrze. . . " Powiedział ze smutkiem, ale zaakceptował to, kładąc głowę z powrotem na piersi Harry'ego. "Kocham cię. "Harry trochę się jąkał. "Do zobaczenia rano Smoku. " Wrócił do pokoju Draco i położył go na ziemi. Nie odważył się odwzajemnić uczuć, dopóki nie był przekonany, że nikt inny nie będzie w stanie ich usłyszeć. "Dobranoc, Dray. Ja też cię kocham. Zawsze będę. . . " Westchnął trochę, całując głowę Draco, a potem wyszedł z powrotem do salonu.


"Czy Draco naprawdę powiedział, że cię kocha?" Ron pytał."Tak, to już drugi raz. " Harry powiedział, że trochę zdenerwowany tym, jak zareaguje Ron."Wow. Jest tak różny od. . . no cóż, od niego. " Ron powiedział.Harry chichotał. "Tak, masz rację. "— Nie wiem — chichotał Pansy. 

"Przy tym, co o tobie mówił, Harry, można by pomyśleć, że cię kocha. To prawda, to zawsze była skarga, ale jednak. To było "Potter to, Potter tamto". Nigdy się nie zamknął. ""Naprawdę?" Hermiona pytała."Tak. Wszystko, co powiedziała Pansy, to prawda. To było bardzo denerwujące. Przez połowę czasu nawet nie narzekał na coś, co się ostatnio wydarzyło.

 Raz narzekał na to, jak odrzuciłaś jego przyjaźń na pierwszym roku. Blaise powiedział, śmiejąc się trochę później."Gdyby nie był taki niegrzeczny, może sprawy potoczyłyby się inaczej. " Harry powiedział wzruszając ramionami.Przez jakiś czas wszyscy rozmawiali. Wcześniej niż się spodziewaliśmy, zrobiło się późno i wszyscy musieli wyjść, żeby nie dostać aresztu od Filcha."Wiesz, jesteście o wiele milsi, niż myślałem, że będziecie. 

" Ron skomentował, że wychodzimy. "Sposób, w jaki nas wcześniej traktowałeś, musiał być dziełem Malfoya. ""Wiesz, nie mylisz się. Był tak wrogo nastawiony do was i upewnił się, że my też. Blaise powiedział. "Tak czy siak, dobrze się bawiłem, chcecie się jutro spotkać?""Oczywiście, Harry jest taki dobry dla ciebie?" Hermiona pytała."Oczywiście, zawsze jesteście tu mile widziani, powinniście już to wiedzieć. Do zobaczenia jutro.

 " Harry powiedział, uśmiechając się."Żegnaj Harry"."Żegnaj kolego. ""Pokój z Potterem"."Do zobaczenia, Potter. "Harry uśmiechał się, dopóki wszyscy nie wyszli. Upuścił fasadę i usiadł na kanapie, trzymając głowę w dłoniach. Nie rozumiał, jak w ogóle zakochał się w Draco, ale tak było, i bolało go to za każdym razem, gdy ktoś lub coś przypominało mu, jak bardzo Draco go nienawidzi. Westchnął, a potem poszedł spać, mając nadzieję, że gdy wszystko się wyjaśni, Draco już go nie znienawidzi. 

Może nawet się z nimi zaprzyjaźni, tak jak Blaise i Pansy. Ale wiedział, że czeka na niego wiele. Byłby szczęśliwy, dopóki Draco go tolerował. Zasnął myśląc o tym.

Adventures in childhood, again- DrarryOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz