*Pov: Kwon Mika*
Mineło 5 dni od wszystkich wydarzeń, wróciliśmymy z Chanem do willi skz i wszystko było pod kontrolą.
Rano szykuję się myśląc że będzie to dosyć normalny dzień.
*Czat z: Bae🫀*
-Hej kicia, chce cię tylko poinformować że mam dzisiaj w planach cię gdzieś zabrać o godzinie 18 także bądź naszykowana i ładnie ubrana :) <3
*Koniec czatu z: Bae🫀*
Hmmm ciekawe gdzie. Wstałam z siedzenia obok toaletki i zeszłam na śniadanie.
{...}
Jemy wszyscy razem sniadanie, ja i Chris mamy pancaki a reszta je jakieś kanapki lub inne duperele gdy nagle czuje że Chris złapał mnie za udo i zaczał je 'masować'. Spojrzałam na chłopaka z lekko wytrzeszczonymi oczami a on się niewinnie uśmiechnął. No gratuluję królewiczu odkryłeś nowy ruch. Wstałam z siedzenia.
~Mk: Ja już pójde do siebie.
~Cb: Co tak nagle?
~Mk: Nie ważne.
Wyszłam pośpiesznym krokiem z kuchni, wyjęłam telefon z kieszeni i napisałam do Chana.
*Czat z: Bae🫀*
Co to kurwa miało być?-
-Nie mogłem się oprzeć.
W takim razie zapraszam do mojego pokoju cwaniaczku-
*Koniec czatu z: Bae🫀*
Po 3 minut wreszcie przyszedł. Wpuściłam go do środka, zamknełam drzwi wtedy on oparł się o nie.
~Bc: No po co tu przyszedłem?
~Mk: Po to!
Jebnełam go w pierś.
~Bc: Ej to bolało.
~Mk: To za tą akcję przy stole. Ale tak na serio przyszedłeś po to.
Złapałam chłopaka za podbródek i pocałowałam. W tym samym czasie on położył swoje ręce na mojej talii ale nie na długo bo potem powędrowały niżej. Podniósł mnie i zaprowadził na łóżko. Ciągle złączeni wargami siedzieliśmy na materacu.
~Bc: To tylko przedsmak tego co się będzie działo wieczorem.
Z tymi słowami opuścił mój pokój. Damn.
{...}
Zaraz 18, ostatnie poprawki stroju i makijażu i wychodzimy. Usłyszałam pukanie do drzwi. Gdy poszłam otworzyć moim oczom ukazał się Christopher trzymający bukiet wyglądający centralnie jak ze ślubu moich rodziców.
~Mk: Ale jak ty to?...
~Bc: Twoja mama wysłała mi zdjęcie swojego bukietu i pani w kwiaciarni go odtworzyła. ~~Historia z mojego życia btw~~
Chłopak wystawił zgiętą w łokciu rekę ja dołożyłam swoją i poszliśmy do auta. Otworzył mi drzwi po czym sam wsiadł.
~Bc: Chcę abyś założyła teraz opaskę na oczy która jest w schowku.
Otworzyłam schowek znajdowała się tam czarna jedwabna opaska.
CZYTASZ
Mafia Of Stray Angels || Stray Kids
AdventureGłówna postać zostanie postawiona w bardzo niekomfortowej sytuacji która przerodzi się w coś ciekawego i wspaniałego. Mafia która z czasem stanie się jej bliska będzie ją traktować jak księżniczkę a ona sama będzie się czuła pewniej. Uwaga przekleńs...