VI FINAŁ I PIERWSZY KIZ

565 31 111
                                    


pov. Käärijä

dzisiaj finał. ale sram. jak jack smolik zobaczy mnie w telewizji to zobaczy. pokaże im wszystkim na co mnie stać nie to co ta kurwa loreen. dzisiaj jeszcze zobacze sie z bojanem. nie wiem kiedy on wraca do słowenii dlatego musze mu dac jakis prezent by o mnie pamiętał. jednak znamy sie 2 dni wiec bedzie ciezko ale dam rade.

nie wiem jak ten czas szybko minął że juz jest finał. jestem 13 niech sie pierdolą ide sie najebac.

jakis czas pozniej

ale ta blanka jebie


potem

kurwa moja kolej. cza cza cza. wypierdoliłem na scene i odpierdoliłem striptiz bo ludzie mnie kochają. seksownie podniosłem nóżke. czułem na sobie tysiące oczu ale wiedzialem że dwa z nich należą do bojana. zmotywowało mnie to do działania. czuje ze wygram.

nawet nie zorientowalem sie ze moja kolej juz minęła. na scene weszly te rozowe pindy z czech. no dupy nie urwało.

usiadlem przy moim super stoliku z moimi gejowymi tancerzami. Po chwili Bojan podszedl do mnie.

-zajebiscie ci poszlo stary - rzucil

-dzieki bejba - zabolalo mnie ze nazwal mnie stary

popatrzylem prosto w jego błękitne jak niebo galki oczne. ale on jest piekny. nie wiem co mnie wtedy wzięło więc przyciągnąłem go do siebie i przylozylem swe wargi do niego. smakowały pysznie. czułem że mógłbym miec je tak przy sobie do końca.

bojan jednak oburzył sie i odepchnął mnie

-sorry bro ale nie jestem pedalem.

wiecej z tego dnia nie pamietam.

Käärijä i Bojan low story cza cza czaOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz