X HILF MIR, MICHAEL!

292 29 17
                                    

pov kaarija

jeszcze przed zasnieciem nie wiedzialem cóż mam począć z jack smolikiem jednakże doświadczyłem snu proroczego. sen ten przywiał mi na myśl pomysł ktory musiał sie udac.

sięgnąłem po swój huaaałei i napisałem do mojego besti michała szpaka:


-michale prosze potrzebuje twojej pomocy!!!

juz po chwili otrzymałem odpowiedz

-co sie dzieje jere moj przyjacielu najdroższy?...


zadzwoniłem do niego bo cieżko bylo mi opisac literami pisanymi co ja mysle w ogole i co pragne osiągnąc. moj besti odebrał telefon w trybie natychmiastowym

-nie wiem nawet od czego zaczac... mam takiego kolege

-nie.

-ale prosze posluchaj mnie... wystraczy jak spotkasz sie z nim raz jeden jedyny.

-a co z tego będę miał?

-moje uznanie i szacunek. - wcale już go nie ma.

-no dobrze przyjacielu. ale jeden raz jeden jedyny.

-dziękuję ci michale!


pov michal szpak

japierdole kazal mi sie spotkac z jakims kolega swoim wlasnym ktorego na wlasne oczeta me nie widzialem. probowalem myslec pozytywnie ale naprawde nie widze nic dobrego w spotkaniu sie z uposledzonym umyslowo niemcem ktory przesladowal mego przyjaciela jere. jednakze obiecalem mu ze dam mu szanse i spotkam sie z nim ten jeden jedyny raz wiec musialem pogodzic sie z dotkliwa prawda dnia. 


---

Hilf mir - pomoz mi : )

Käärijä i Bojan low story cza cza czaOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz