VIII CO SIĘ DZIEJE Z JS

212 24 3
                                    


pov jack s

cale tvn turbo bylo przepelnione informacjami o jerem i bojanie. moze kiedys go nie lubilem ale teraz go lubie. mozliwosc zakonczenia ich schwulastycznego zaMęzenia przerazala mnie. czulem beruf.

wygadalem sie michalowi z moich obaw zwiazanych z jerem na co on zdecydowal sie pomoc mi w misji ratowania spolecznosci schwuli. michal jest taki cudowny, zawsze chce mi pomoc... w dodatku seksowny... znaczy coo... scheiße. jak ja moglem tak o nim pomyslec?! ich bin schwul.

pov bojan

widzialem jak jerus bardzo przezywal kampanie edzi i naprawde nie bylem zdziwniony. bylismy w kropce. on nie wiedzial co zrobic i co najgorsze - ja tez. czulem sie jak Mąz na pół etatu.

cale dnie spedzal w lozu naszym pozlacanym zielonym podzielonym wspolnym miekkim ogromnym wygodnym nawet konsumowal mniej tostow niz zwykle. widzialem jak czarne czasy powracaja. balem sie ze jerego znowu opeta zweifeln. a ja nie umialem mu pomoc. jedyne co moglem zrobic to byc z nim razem tugeder forewer.

dzisiaj rano zrobilem rano mu tosty na sniadanie i przynioslem je do łoża naszego wspolnego podzielonego jednak jere nie byl w stanie nic strawic. wtedy zrozumialem ze to koniec naszego cudownego oMęzonego zycia.

i dalej bym tak myslal gdyby nie szybka wiadomosc od tajemniczego js...

Käärijä i Bojan low story cza cza czaOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz