Patrzę na zegarek na dłoni który pokazuje że zaraz będzie 1 w nocy. Szukam wzrokiem Isabelli ale nigdzie jej nie widzę,
-Musze się zbierać widzimy się wieczorem na spotkaniu- mówię i wstaje od stołu,
-Jasne, do zobaczenia- odpowiada mi Alice,
A kuzynki żegnają mnie kiwnięciem głowy. Idę do biura i patrzę przez lustro weneckie gdzie jest Isabella, nie widzę jej. Zabieram teczkę z dokumentami i idę na dół. Gdy jestem przy konsoli Dj-a gdzie jest najlepszy widok na cały klub szukam wzrokiem mojej siostry. Widzę ja i Violet przy barze, zmierzam tam i gdy jestem już przy nich mówię,
-Isabella zbieramy się,
-Michael już?!- pyta śmiejąc się, jest bardzo pijana,
Wzdycham i mówię,
-Mam wieczorem ważne spotkanie,
-Obiecałam Violet, że przenocuje ja u siebie,
Patrzę na nią po czym ciągnę siostrę za ramie i odchodzę kawałek po czym mówię,
-Isabella pojebało cię? Przecież to cywil nie możemy od tak przyprowadzać takich ludzi do domu,
-Bo co?- śmieje się,
-Jak myślisz jak zareaguje na widok jakiejkolwiek osoby w naszym domu która ma broń, na każdym kroku jest pełno broni i innych niebezpiecznych rzeczy czego nie maja normalni ludzie w domu,
-Mama na pewno się zgodzi, wiesz jaka jest gościnna,
-Jak chcesz ale mnie w to nie mieszaj, a jeśli będę miał przez ciebie kłopoty odpowiednio wyciągnę z tego konsekwencje,
-Wyluzuj braciszku,
Wracamy do siedzącej przy barze Violet a Isabella biegnie do niej i mówi,
-Jesteś gotowa na nockę?,
-Jeśli to nie problem- mówi nieśmiało,
-Ależ oczywiście, że nie- uśmiecha się do mnie- Mama cię pokocha,
Kręcę tylko głowa i zmierzamy do auta gdy jesteśmy już w środku odpalam auto. Isabella stwierdziła że musi się położyć wiec poszła na tylnie siedzenia a Violet siedzi na miejscu pasażera i czuje jak jej wzrok perfidnie mnie przeszywa,
-Dlaczego nazwaliście mnie cywilem? To dość dziwne określenie,
-Zastanawiam się co jej dopowiedzieć po czym mówię,
-Tak jakoś wyszło zazwyczaj tak nie mówimy, nie myśl o tym,
-Daleko mieszkacie?,
Spoglądam na nią pytającym zmrokiem. Nie wiem czy odpowiadać na wszystkie jej pytania musze być ostrożny,
-Jeszcze kawałek,
-Czym się zajmujesz?,
-Cos ty taka wścibska?,
-Przepraszam po prostu chce wiedzieć z kim mam odczynienia,
-Nie martw się ,zajmuje się prowadzeniem działalności,
-Więc to twój klub?,
-Dokładnie,
-Isabella nigdy nie wspominała, że ma takiego brata,
-Takiego? To znaczy?,
-Dziewczyna się lekko peszy i nie odpowiada. Po chwili jesteśmy pod domem. Isabella zasnęła na dobra, wiec biorę ja na ręce i zmierzamy w stronę domu,
-Mogłabyś otworzyć drzwi?,
Dziewczyna wacha się ,więc mowie,
-Nie martw się wszyscy spiją,
CZYTASZ
Zagubieni w świecie mafii [ZAKOŃCZONE].
RomansDalsze losy dzieci bohaterów z opowieści'' Szczęśliwi w świecie mafii,,. Michael Vitalle młody mężczyzna który od małego jest przygotowywany do przejęcia po ojcu roli największego z bossów w świecie mafii. Poznaje dziewczynę która nie ma nic wspóln...