16

2.1K 40 2
                                    

Dojechaliśmy na miejsce. Kacper podwiózł mnie pod hotel, w którym miałam zarezerwowany nocleg.

- Dziękuję bardzo za podwózkę - powiedziałam do Błońskiego.

- Nie ma sprawy. Jakbyś potrzebowała tu pomocy, w Warszawie, jestem do usług - uśmiechnął się podając mi walizkę.

Pożegnałam się z nim i weszłam do budynku. Dostałam klucze od pokoju, gdzie się udałam. Wzięłam do ręki telefon i napisałam rodzicą, Karolowi i Bartkowi, że bezpiecznie dotarłam.
Miałam dziś zaplanowane nagrywki przed eventem z Natsu. Później razem z nią miałam się na niego udać. Wiec zostawiłam walizkę, wzięłam torebkę i wyszłam z hotelu.

Stwierdziłam, że dostanę się do Natsu - pankiem. W sumie duże wyzwanie, jazda po Warszawie, ale dam radę. Pod blokiem stał akurat jeden z pojazdów. Wsiadłam i odjechałam.

Warszawa ma ten urok. Jest baaaaardzooo nowoczesna. Bardzo mi się podoba klimat tutaj. O dziwo droga nie minęła mi źle. Bez większych komplikacji dojechałam pod wskazany adres.

***
- I to była ostatnia restauracja!! - powiedziała brunetka do kamery. - Jak ją oceniasz Nessa?

- Jedzenie było nawet dobre. O wiele lepsze niż w poprzedniej - na co wszyscy wybuchnęliśmy śmiechem.

- A ty Oski? Co uważasz? - spytała operatora.

- No dla mnie było git. Tak 1-5 dałbym mocną 4 - opowiedział.

- Ja daje 3,5 - powiedziała Natalia. - Ale to dlatego, że mimo tego, że zamówiłam bez cebuli i chyba z 15 razy powtarzałam to w trakcie zamówienia, to i tak ją dostałam - westchnęła.

To prawda parę razy prosiła w trakcie zamawiania, żeby podano jej bez cebuli.

- Ja daje tak samo jak Oskar. 4/5 - odpowiedziałam z uśmiechem.

- W takim razie to na tyle w dzisiejszym odcinku!  Dziekuję Vanessie za udział. A wy....Dajcie znać z kim chcecie następny test najgorzej ocenianych restauracji!! Bajooo!! - pożegnała się brunetka.

Pomachałam do kamery i pożegnałam się z widzami Natsu.

- Dzięki bardzo Nessa - przytuliła mnie Natalia.

- Mam nadzieje, że kiedyś jeszcze coś nagramy dziękuję i do zobaczenia wieczorem!!- opowiedziałam i pożegnałam się z nią.

Pożegnałam się z boskim oskim i poszłam w swoją stronę. Nie bardzo miałam jak wrócić, wypiłam lampkę wina z Natalią. Udałam się do złotych tarasów. Były niedaleko. Chciałam kupić kryształki do makijażu i jakiś komplecik VS. Na wejściu podeszły już do mnie fanki. Zrobiłam z nimi fotki. Znalazłam kryształki do makijażu i udałam się do Victorii Secret. Nagle zadzwonił telefon.

- Cześć mała, jestem już spakowany widzimy się za niedługo!! - usłyszałam w słuchawce głos miłości mojego życia.

- Cześć Bartuś!!! Nie mogę się doczekać - odpowiedziałam z uśmiechem.

- Powiedz mi tylko jak było na nagrywkach? - spytał.

- Super, Natalia jest mega miła - odpowiedziałam. - Teraz jestem w Złotych. Zaraz jadę do hotelu i szykuje się na event.

- Dobrze uważaj na siebie myszko. Kocham cię - powiedział do mnie Bartek.

- Ja ciebie też, bardzo mocno!! Buziaki - odpowiedziałam

***
Przejrzałam się w lustrze przed wyjściem z pokoju hotelowego. Byłam ubrana na biało . Podobał mi się ten outfit.

 Podobał mi się ten outfit

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

Wysłałam zdjęcie Bartkowi.

Bartuś ❣️: Piękna!!!! Bo moja 😌😌

Uśmiechnęłam się na widok jego wiadomość.

Na event dojechałam uberem. Wysiadałam z niego i zobaczyłam jak dużo osób zostało zaproszonych. Całkiem sporo influ i znane osobistości. Na wejściu dostałam paczuszkę z balsamem do ciała i kosmetykami pielęgnacyjnymi z marki, do której należał event oraz kieliszek szampana.
Weszłam do środka. Gdzieś w tłumie dojrzałam Natalię, ale rozmawiała z kimś, wiec nie widziała mnie. Nagle piękna wysoka brunetka weszła na scenę. Wszystkich wzrok skupił się na niej.

- Dziękuję każdemu z zaproszonych za przybycie - przywitała nas. - Cieszę się, że jesteście.

Natalia dostrzegła mnie wzrokiem i pomachała, na co odpowiedziałam tym samym.

- Dziś bardzo ważny dla nas dzień. Dla naszej marki ogromny skok do przodu i progress. Pracowaliśmy nad produktem miesiącami. Każdy krem, każdy jego skład, był dopracowywany w najlepszy sposób. Chciałabym podziękować wszystkim, którzy przyczynili się do tego, że nasza marka dziś promuje swój nowy produkt, nad którym pracowali tak długo!!! Proszę o ogromne brawa!!- powiedziała kobieta. - A teraz wznoszę toast za to, aby nasze produkty sprawdzały wam się jak najlepiej i żebyście wracali po nie!!! Do dna!!!

Na ten sygnał każdy przechylił swoje kieliszki. Zdecydowałam się przejść trochę po obiekcie. Gdy nagle zaczepił mnie jeden z reporterów i poprosił o wywiad. O MÓJ BOŻE PIERWSZY WYWIAD W ŻYCIU!

Uwielbiam doznawać nowych rzeczy!!!

My pleasure || Bartek Kubicki || 18+Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz