***
Odsunęłam się od Katie i wpadłam na znajomą postać. Odwróciłam się i nagle zostałam odciągnięta przez Billa. Katie była zbyt pijana, żeby to zauważyć, a ja byłam zbyt pijana, żeby się tym przejmować.- Co ty robisz? - jęknęłam niewzruszony. Zaczął ze mną tańczyć, czułam zapach wódki wydobywający się z jego ust.
– Po prostu tańczę – westchnął.
Nawet przez alkohol pachniał tak dobrze. Pachniał gorzko, jak mlecz. Ale w jego zapachu było coś słodkiego, czego nie mogłam określić.„ Idziesz po coś do picia, Ang?" Spytał, a ja wstałam i poszłam.
"Wrócę." Powiedziałam. Dlaczego to powiedziałem? Powinnam po prostu wyjść z tam tond. Cokolwiek. Złapałam kilka szotów dla siebie i kilka dla niego. But mi się rozwiązał, więc poszłam go zawiązać. Stając przypadkowo wpadłam na twarde ciało.
"Cholera!" Powiedziałam. "Tak mi przykro." Przeprosiłam, zataczając się do tyłu.- W porządku, piękna, nie spiesz się. To był niski głos, brzmiał starzej. Byłam zbyt pijana, by widzieć prosto. Chwyciłam moje shoty i wypiłam jednego, smakował dziwnie, kiedy wziąłem drugiego ten smakował normalnie. Wróciłam do Billa, natychmiast czując się oszołomiona. dostałam mdłości. Stary skurwiel dodał mi czegoś do drinka.
-Bill- wymamrotałam.
"Hmm?" Powiedział, nawet bardziej pijany niż ja. „On dosypał mi coś do drinka" domyśliłam się, próbując nie zasnąć. Te słowa wystarczyły, by Bill się rozejrzał, ale nikogo już nie było. "Jak on wygląda?" Słyszałam, jak mówił. Dzwoniło mi w uszach i już nic nie widziałam. Przycisnęłam cały ciężar ciała do Billa i upadłam w jego osłoniętych skórą ramionach. Nadal byłam świadoma, po prostu nie reagowałam. Poczułam, jak mnie podnosi, upuszczając szklankę. Poczułam, jak przerzuca mnie przez ramię, krzycząc do Gustava. Zostałam wrzucona do samochodu. Przestraszyłam się, czy to było zaplanowane? On to robił?. Moja głowa leżała na czyichś kolanach i usłyszałam, jak samochód się uruchamia. Moja torebka została w barze, więc nie mogłem nic zrobić. Nie mogłam się ruszyć, bałam się. „Będzie dobrze" wyszeptał ze swoim głębokim, wspaniałym niemieckim akcentem. I Usłyszałam uśmiech w jego głosie, nie był nawet pijany. To było zaplanowane. Gładził mnie po twarzy, aż w końcu przestałam słyszeć.
Byłem cholernie wkurzona, miałam tyle rzeczy do powiedzenia, nie.. krzyczeć na niego.
"Ale nic nie mogłam zrozumieć. Moje serce biło szybko i nie mogłam się ruszyć, nic nie widziałam, nie słyszałam, nie czułam. Co on zrobił? Dlaczego tak bardzo mnie pragnął? pieprzony nastolatek, który kilka razy go odrzucił. Nie powinnam była wracać, powinnam wciąż tam tańczyć z Katie. Wolałbym umrzeć, niż spędzić więcej czasu z Billem Kaulitzem. Nienawidzę go... och, tak bardzo go nienawidzę. Jego oczy były pułapkami, jeśli za bardzo się zgubisz, utoniesz. Jego zapach był niebezpieczny, jak muchołówka. Jego głos był uzależniający, po prostu pragnę go usłyszeć. Dlaczego on mi to robi?
***
Ciąg dalszy nastąpi
CZYTASZ
Satan Reincarnate-TŁUMACZENIE#1
Fanfiction!!KSIĄŻKA NIE JEST MOJA JA TYLKO TŁUMACZE!! STARA WERSJA Dziewczyna, świeżo po liceum. Pochodząca z Nowego Yorku przeprowadziła się do wielkiego, zatęchłego miasta L.A. zupełnie sama. Chciała uciec od swojego toksycznego domu. Niedługo po tym, jak s...