Pov Nathaniel
Wkurwiłem się. Nie sądziłem, że Victor mógłby zrobić coś takiego. Sam święty nie jestem. Jestem egzekutorem mafijnym. Granice mamy postawione daleko, ale nigdy nie zrobiłbym krzywdy kobiecie. Przecież mój brat zna zasady.
Szedłem do pokoju, gdzie siedział mój brat. Wpadłem tam bez pukania i gdy tylko zobaczyłem tego gnoja złapałem go za koszulke.
-Co ty sobie do cholery wyobrażasz!? -zaczełem-Przecież znasz nasze zasady. Ojciec tyle o nich mówi.
-Aż tak cię wkurzyłeś o tą blondyneczke? Jeśli to cię zirytowało to chyba nie chcesz znać szczegółów tego co się z nią działo-miałem ochote zezrzeć mu ten cwaniacki uśmieszek. To mój brat, ale zdecydowanie przegiął.
-A bym zapomniał... Mówisz, że ojciec przypomina nam cały czas o zasadach, a może spytasz się go w jaki sposób wpadł na pomysł porwania jej? Wziął mnie do pomocy, bo wiedział, że ty byś się nie zgodził. Zabardzo wdałeś się w matke. Jako ten cały jubiler daleko nie zajdziesz. Skup się na dłużnikach i wkońcu rób to czego uczył nas ojciec.
I to był ten pieprzony zapalnik.
CZYTASZ
You are safe with me [ZAWIESZONE]
Romance23-letnia Bella jest studentką architektury.Ma ona fobie społeczną wywołaną porwaniem sprzed 2 lat. Pewnego dnia, gdy odwiedza rodziców w jej domu rodzinnym zjawia się pewien przystojny szatyn. Czy Bella przeżwycięży swój strach? Czy pomiędzy taje...