14.Białe róże. I orchidee.

28 2 0
                                    

Siedziałam z Vivi w jej pokoiku i rysowałam dla niej motyla, którego mogłaby sobie pokolorować. Młodsza siostra Nat'a okazała się być przeuroczą istotką. I bardzo energiczną. Dochodziła dwudziesta a ona mimo próśb rodzeństwa nie chciała iść spać. Zagadałam do niej, czy pójdzie spać jeśli jej coś narysuje na co mała. Od razu się zgodziła.

-Skończyłam już dla ciebie szkicować motyla. Jutro jak wstaniesz będziesz mogła go pokolorować, ale teraz zmykam spać-powiedziałam klękają przy niej.

-Muszę? -zapytała ze smutkiem.

-Tak Vivi. Musisz-wtrącił Nat.

Vivien nie odpowiedziała, a jedynie odwróciła się i położyła się do łóżka.

-Przeczytam jej bajkę i jak upewnie się, że zasneła to przyjde-zadeklarowała Luna.

Razem z szatynem przytakneliśmy i wyszliśmy z pokoju sześciolatki. Nathaniel po zamknięciu drzwi odwrócił się do mnie patrząc w oczy.

-Chcesz może wyjść do ogrodu? Wieczór jest ciepły. A i ogród nocą jest piękny.

-Chodźmy.

Nathaniel zaprowadził mnie do ogrodu, który był naprawdę piękny. Na środku ogrodu był podświetlany na fioletowo basen. Po lewej stronie trochę dalej stała piękna sześciokątna,biała altanka obwieszona lampkami. Jej podłoga była z białego marmuru. W środku altanki znajdowały się trzy ławki i stolik. W ogródku było wiele cudownych kwiatów, w tym moje ulubione-białe róże. Było tu bardzo dużo miejsca, a cały ogród wyglądał jak z bajki. Wszystko było takie cudowne...

-Moja mama projektowała ten ogród-zagadną do mnie Nat.

-Ma świetny gust.

-Miała-powiedział, a ja momentalnie zdałam sobie sprawę co powiedziałam. Zakryłam usta dłonią, a potem ją zdjełam, aby go przeprosić.

-Bardzo przepraszam Nat, nie wiedziałam o tym.

-Nic nie szkodzi. Pogodziłem się z tym. A ty właśnie stoisz obok jej ulubionych kwiatów.

-Naprawdę? -zerknęłam na różowe goździki obok, których stałam. -Prześliczne są.

-Zgadzam się. A jakie są twoje ulubione kwiaty? -spytał mnie wyrywając się z zamyślenia.

-Białe róże. Uwielbiam je. I orchidee.Też białe.

Powiedziałam zerkają na swoje ukochane kwiaty.

You are safe with me [ZAWIESZONE]Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz