You are safe with me [ZAWIESZONE]

12.Cudownie śpiewasz

-Ciąg niefortunnych zdarzeń-powtórzył z lekkim rozbawieniem.

Wzruszyłam ramionami.Szatyn siedziący obok mnie włączył radio przez co można było usłyszeć moją ulubioną piosenke Burn. Zaczełam sobie cicho podśpiewywać. Gdy zauważyłam, że Nathaniel co chwila na mnie zerka momentalnie przestałam.

-Wow.. Mówił ci ktoś kiedyś, że cudownie śpiewasz?-zapytał z uznaniem w głosie.

-Szczerze? Nikt oprócz rodziców i... -i mojego brata Liama-oprócz rodziców nikt. Ale bardzo dużo osób mówiło mi, że pięknie tańcze-przed tym porwaniem jeździłam na bardzo dużo konkursów z tańca nowoczesnego i towarzyskiego. Uwielbiałam tańczyć.

-Tańczysz? Nie spodziewałbym się. Choć mogę powiedzieć, że mam doświadczeniu w tańcu towarzyskim.

-Napradę? Też chodziłam na ten styl tańca. Chodziłam jeszcze na taniec nowoczesny. Ogólnie miałam bardzo dużo zajęć dodatkowych. Grałam na skrzypcach i fortepianie, jeździłam na łyżwach, uczyłam się włoskiego i hiszpańskiego i wiele innych.

-Człowiek wielu talentów hmm? -spojrzał na mnie z uśmiechem. -Też miałem zajęcia dodatkowe, ale nienawidziłem na nie chodzić. Jedyną rzeczą, która sprawiała mi przyjemność to gra na fortepianie i nauka szweckiego-wyznał.

-No to widzę,że mamy wspólne zainteresowania-zachichotałam.-jakie jeszcze języki znasz?

-Oprócz szweckiegi to chorwacki, hiśpański i angielski bo nie licze mojego rodzinnego norweckiego. A ty? Znasz więcej języków?

-Jesteś z Norwegi?! Okej... Wracając do pytania. Oprócz hiszpańskiego i włoskiego to znam koreański i australijski. Chciałam kiedyś studiować w Wiedniu, albo Sycyli. Niestety.. Coś nie wyszło

-Rozumiem. A teraz niestety, ale musimy się pożegnać, bo właśnie dojechaliśmy-oznajmił.

-Oh.. To... Do zobaczeniu Nathanielu.

-Po pierwsze mów do mnie Nat. Za to po drugie dzwoń jagbyś czegoś potrzebowała lub poprostu chciała pogadać.

-w porządku-już miałam iść kiedy odwróciłam się w jego strone i dodałam-Nat. -powiedziałam po czym odeszłam słysząc jego śmiech.

*************

-Naprawde nic mi się nie stało-zapewniłam ojca, z którym szłam właśnie do salonu.Bardzo przejął się, gdy usłyszał co się stało. Nie wspomniałam o Nathanielu bo chyba nie hciałam dowiadywać się jaką reakcje będzie miał Anthony.

Mojej rodzicielki nie było jeszcze w domu, ale nie dziwiłam się bo ona zawsze pracuję do późna. Zresztą tak jak mój ojciec tylko, że akurat dzisiaj zrobił sobie dzień wolny.

Siedziałam na łóżku i robiłam notatki, gdy przyszła mi wiadomość

Od:Nathaniel
Zapomiałem powiedziedź, że chciałbym Ci jutro coś pokazać. Także jeśli chcesz to przyjade po ciebie o siedemnastej.

Od:Bella
No nie wiem... Spróbuj mnie przekonać 😙

Jestem ciekawa jak zareaguję. Nie musiałam długo czekać na odpowiedź bo już po chwili zauważyłam kolejną wiadomość

Od:Nathaniel
Będzie super. Wystarczające? Tak? Nie? Nie jestem dobry w przekonywanie. Powiem tak jest tam duży ogród. I poznasz moje siostry.

Od:Bella
Czy ty chcesz mnie zabrać do swojego domu rodzinnego? Ty masz w ogóle siostry? Odchodząc od pytań to chce cię uświadomić, że dołożyłeś mi tylko wątpliwości.

Nie jestem gotowa. Albo może właśnie jestem? Może to odpowiedni czas, aby wyjść ze swojej strefy konfortu i przełamać swój strach?

Od:Nathaniel
Tak, chce cię zabrać do domu rodzinnego. Tak, mam siostry. Jedna jest ode mnie starsza druga młodsza. Nie nie będzie mojego brata ani ojca. Może to rozwieje twoje wątpliwości. Nie masz się czego obawiać moja młodsza siostra Vivien napewno cię polubi. Ona lubi wszystkich i jest bardzo uroczym dzieckiem. Natomiast moja starsza siostra Luna lubi wszystkie dobre osoby. Takie jak ty. Jestem pewny, że się polubicie.

Od:Bella
W takim razie do zobaczenia jutro.

Odłożyłam telefon na szafke nocną i się lekko uśmiechnełam. Czas na zmiane Bella. Pora wyjść z domu.

Po dokończeniu notatek położyłam się spać.Intuicja podpowiada mi,że jutro będzie trudny, ale jagże ciekawy dzień.

-----------------

Bella ewidentnie zdała sobie sprawę, że musi zacząć wychodzić.
Co myślicie o tym rozdziale? Oraz jak wam się podobało zachowanie oraz propozycja Nat'a? 🤔
Koniecznie dajcie znać czy chcecie właśnie takiw rozdziały po 400/500 słów czy może mam postarać się pisać dłuższe?

-Miśka