Rozdział 13

8.7K 457 3
                                    

Obudziłam się czując na sobie powiew zimnego wiatru . Byłam bez ubrań, w samym staniku i majtkach . Cholercia. Jak oparzona zerwałam się z łóżka , jednak zaraz usiadłam na nim czując zawroty głowy . Powoli sobie wszystko przypomniałam. Nieznajomy , tzn . David. Prawdopodobnie mój chłopak , pocałunek , rozmowa, fragment który sobie przypomniałam i jazda samochodem.  Musiałam być tak zmęczona , że nie zauważyła nawet jak mnie wnosił. Rozglądam się i widzę Davida stojącego niedaleko łóżka , trzymającego moje ubrania w dłoni.  Mój wzrok krąży po pokoju , usiłując sobie przypomnieć skąd kojarzę ten wystrój . Niestety niewiele pamiętam i to mnie dobija , zrobiła bym wszystko by pamiętać trochę więcej . Poczułam łzy pod powiekami , więc mrugam nie pozwalając im się wydostać . David to zauważa i rzucając moje ciuchy na łóżko , podchodzi do mnie i bierze w ramiona , tuląc do siebie . Poczułam znajomy zapach , zapach Davida i wtuliłam się w niego jeszcze bardziej. Łzy  w końcu przestały płynąć a ja mając dość tej ciszy , postanowiłam się w końcu odezwać :

- Przepraszam , nie wiem czemu się rozpłakałam , po prostu to dla mnie za wiele . Nowe miejsca , które jednak nie są takie nowe , ponieważ je kojarzę. Utrata pamięci , to jak utrata kawałka życia , nie potrafię się z tym pogodzić , dałabym wszystko byle odzyskać pamięć , byle pamiętać ciebie i resztę rzeczy. Po prostu muszę się przyzwyczaić i znaleźć sposób by choćby stopniowo odzyskać tą cholerną pamięć. - powiedziałam, nawet  nie patrząc mu  w oczy .

- Suz, naprawdę to nie twoja wina, że straciłaś pamięć . Wróci na pewno , zrobię wszystko by ci w tym pomóc. Jednak nie jestem pewny czy chcę byś znała wszystko , pozwól mi się tobą zaopiekować. A teraz idź spać , kochanie. Musisz być strasznie zmęczona.

Jednak w mojej głowie wciąż brzmiały jego słowa , które przed chwilką wypowiedział "nie jestem pewny czy chcę byś znała wszystko " . On coś wie , on coś ukrywa i nie chce mi powiedzieć , boi się widzę to w jego oczach . Widzę strach i ból w jego oczach , cholercia , co się mogło stać . Muszę się dowiedzieć , muszę wiedzieć co go tak niepokoi . Wyrywam się z jego objęć by stanąć naprzeciwko niego i unoszę mu podbródek dwoma palcami , tak by spojrzał mi w oczy .

- David , nie wiem co się dzieje, nic nie pamiętam. Jedynym moim wspomnieniem o tobie jest to co robiliśmy w klubie i to są tylko przebłyski , nie wiem jak blisko ze sobą byliśmy , ani co o sobie wiemy , czy znamy swoje rodziny czy mamy jakieś ulubione rzeczy . Proszę , muszę wiedzieć , jeśli jest coś co powinnam wiedzieć a ty boisz się to powiedzieć , proszę cię zrób to . Błagam. -  mówię to cały czas patrząc mu prosto w oczy następnie pochylam się i  całuję go w usta.

Zszokowany przez chwilę nie reaguje , jednak gdy się odsuwam zaczyna reagować. Ciaśniej oplata mnie ramionami i wpija się w moje usta , próbując wedrzeć się w ich wnętrze. Pozwalam mu na to , nasze języki się ze sobą splatają , a moje ręce mierzwią mu włosy. Delikatnie gryzę go w wargę , na co on odpowiada mi sykiem i pogłębia pocałunek . Nie zauważyłam , że leżymy na łóżku póki się ode mnie nie oderwał.

- Obiecuję ci , że zrobię wszystko byś nadrobiła zaległości , zaczniemy wszystko od nowa . Tylko proszę o jedno . - W jego oczach widzę strach , ból i coś czego nie potrafię odgadnąć .

- Zrobię wszystko czego będziesz chciał. - Mówię mu zgodnie z prawdą.

Przełyka ślinę po czym mówi :

-Nie zostawiaj mnie , nigdy .

Zszokowana niemal natychmiast mu odpowiadam , że go nie zostawię . Potem razem kładziemy się spać . Już zasypiałam gdy usłyszałam jak mówi:

- Przepraszam , kochanie , tak bardzo cię kocham , nie chciałem tego , mam nadzieję że kiedyś mi wybaczysz.


Tylko OnOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz