Czemu ja? (Simon Ghost Riley) ZAKOŃCZONE

Rozdział 16

- Ale jak to? - zapytałam.
- Twój ojciec nie będzie zadowolony jak się dowie.
- A co jeśli się nie dowie? Ja nie mam zamiaru nic mu mówić. - powiedziałam lekko poddenerwowana. 
- Też nie. Ale jeśli się dowie... to... - schował twarz w dłoniach.
- Jak ma się dowiedzieć? - zapytałam już zła. - Masz zamiar mu powiedzieć? Musisz się z wszystkiego tłumaczyć? 
- Nie będę! - krzyknął i wstał. Podszedł do okna i sięgnął po lornetkę.
- Nie krzycz! Wkurwiasz mnie już. Zachowujesz się jak dzieciak. - powiedziałam. Ghost spojrzał na mnie. Chwilę się zastanowił i powiedział:
- Przed chwilą ci się podobało jak się zachowywałem, prawda? Jak jęczałaś nadziana na mojego fiuta?
- Podobało mi się. A jest tak jak myślałam, tylko fiuta masz fajnego. Reszta beznadziejna. - powiedziałam. Wiedziałam, że go to zdenerwuje ale stwierdziłam, że zaryzykuję. Przecież mnie nie zabije - pomyślałam. Ghost odwrócił się w moją stronę. Podszedł bliżej mnie.
- Zdejmij koszulkę. - powiedział.
- Po co? - zapytałam.
- Zdejmuj i nie pytaj. - odpowiedział. Zaciekawiona zdjęłam koszulkę. Ghost zdjął swoją bluzę i koszulkę. Rzucił ubrania na krzesełko stojące przy biurku. Rozpinając spodnie powiedział:
- Połóż się na brzuchu. 
Wykonałam jego polecenie. Po chwili poczułam jak wchodzi na łóżko. Klęknął przy mnie i przełożył przeze mnie jedną nogę. Usiadł w rozkroku na moich udach. Rozchylił moje pośladki i wsunął między nie swojego penisa. Wszedł we mnie mocno i do samego końca. Złapał moje ręce i splótł je tuż nad moimi pośladkami. Zacisnął na nich swoje ręce i przyśpieszył.
- Teraz też się zachowuję jak dzieciak? Czy jak mężczyzna?
- Mam być szczera czy miła? - zapytałam złośliwie. Ghost zatrzymał się. Chwycił moje biodra i uniósł je do góry. Odwrócił mnie na plecy. Rozłożył moje nogi i mocno przycisnął je do łóżka. 
- Auć.. - jęknęłam kiedy wszedł we mnie. 
- Boli? - zapytał.
- Tak. - odpowiedziałam. - Jak miałoby nie boleć skoro jesteś taki duży.
- Duży, a jednak cały się mieszczę. - powiedział dopychając go jeszcze głębiej. - Zobaczysz jak będzie bolało jak z tobą skończę. Pieprzył mnie tak mocna i szybko nikt nigdy dotąd nie pieprzył. Jęczałam z bólu i rozkoszy jednocześnie. Ghost zasłonił mi usta ręką. Patrzył mi prosto w oczy. Z każdym ruchem jego bioder byłam coraz bliżej orgazmu. Wygięłam się z łuk, kiedy szczytowałam. Ghost docisnął mnie do łóżka i nie przestawał posuwać. Moje nogi zaczęły zaciskać się wokół jego bioder ale nie pozwolił na to. Złożył je razem i przełożył je na jedną stronę tak, że oparły się o jego ramię. Teraz przyjemność powoli zamieniała się w dyskomfort. Czułam jak moja cipka zaczyna boleć i delikatnie piec.
- Auć, to boli.. - powiedziałam. Ghost nie odpowiedział. Zamknął oczy i odchylił głowę do tyłu zaciskając dłonie na moich udach. 
- To boli... - powtórzyłam cicho.
- Jeszcze chwila, maleńka. Proszę... - powiedział wręcz błagającym tonem. Nie odpowiedziałam. Zamknęłam oczy i czekałam. Po chwili jego ruchy zwolniły i stały się mocniejsze. Rozchylił moje nogi, pochylił się nade mną i objął moją twarz w dłonie. Nasze twarze dzieliło kilka centymetrów. Jego oczy były ciemnobrązowe, wręcz czarne. Ale w jednym oku blisko źrenicy wydać było zieloną kropkę. Położyłam mu rękę na twarzy. Złapał za nią i odsunął ją. Pchnął we mnie ostatni raz i poczułam jak jego nasienie rozlewa się na moim brzuchu.