KRZYKI-Kraina Jahardow

Sukkub

Ah muszę ją uratować - powiedział Viktor.
Rzucił się do pomocy.
Przybił ręką w brzuch a drugiemu podciął szyję.
A Diablica paczyla na niego z ogromną radością.
I wilkołak ją uwolnił
Kim ty jesteś- zapytała nieznajoma.
Wilkołak- odparł.
Ale imię - powiedziała z smutkiem
No ok Viktor- odparł zwracając uwagę na Selarta i Weenesę którzy nagle przyszli
Ah twoi znajomi ? - zapytała Diablica
Tak to Selatart a to Weenesa- odparł pokazując palcami ich.
A ty kim jesteś piękna? - jeszcze zapytał.
Hm Amaya paczac na trawę ze wystydzeniem.
Aha- powiedział Selatart
A właśnie muszę wam coś powiedzieć - odpadła weenesa.
Co - wszyscy tym samym czasie powiedzieli.
Ja widziałem jak trole szli z ogromną skrzynią- znów odpadła
To ja byłam - powiedziała sukkub
Wszyscy popaczyli na nią
Ja też muszę coś powiedzieć jak zabiłem troli to słyszałem rozmowę ze król chcę chyba miasto najbliższe zaatakować.- wygadał się wilkołak.
Hm- powiedział Selatart
Dobra musimy zabić tego króla troli co nie- powiedział Viktor
No ta - odparła wennesa.
Właśnie czy idziesz z nami? - zapytał demonice wilkołak.
Tak - szybko odpowiedziała
Weszli do namiotu króla.
Kim wy jesteście?- zapytał z dziwnieniem siedząc na krześle król troli
Twoim koszmarem - odpowiedziała Amaya z wrednoscią.
Zabić ich - rozkazywał król.
Nagle wszyscy trole rzucili się do nich.
Weenesa rzuciła się na nich i kilka zabiła wilkołak też czarodzej zatrzymał czas i urwał trzemu troll serce Amaya podeszła do króla i odparła - choć na solo grubasie nie wybaczę że zniszczyszłeś mój obóz który był z  mojego klanu.