KRZYKI-Kraina Jahardow

Jaskinia Diabłów

Teraz nas kieruje na wschód - odparł Viktor.
Wszyscy poszli w stronę wschodu
Śli pół godziny nagle zatrzymali się pod jaskińą.
Jaskinia diabłów - odparł Selatart.
Tak - powiedziała Neska
To trzeba się przygotować że zobaczymy jakiś klan demonów - powiedziała Ameya z uśmiechem.
Weszli do środka.
Było ciemno była droga prosta czarnymi kamieniami a rzeki były z lawy było cholernie ciepło.
Jasna holera czemu tu musi być tak gorąco- odparł Viktor
Wszyscy popaczyli na niego z nudzeniem
Nagle Ameya powiedziała - sumie dla mnie nie jest cieplo.
Wiem chyba i zgadne bo tu się urodziłaś co nie?- zapytała się Neska
Tak jeszcze to że jestem demonkiem ale to inna bajka- opowiedziała Ameya
Fajne zgadła brawo ty Neska - powiedział Selatart klaskajac rękami.
Brawo ja - zaśmiała się Neska
Nagle Ameya się zatrzymała i powiedzla - poczekajcie coś poczułem.
Wszyscy się zatrzymali i pobiegli do Ameyi.
Co jest ? - zapytała się Neska
Czuję oczy jakieś paczace się na nas- odparła Amaya
Nagle dziewięć demonów wyskoczyło blisko ich
Oo chłopcy wydarła się ze uśmiechem - powiedziała Ameya
Siema mała jeden z demonów powiedział głaszcząc ja po głowie a inni demony uśmiechnęli się
a bochaterowie popaczyli na ich witanie z otworzymi oczami.
Ameya się odrzuciła do nich i powiedziała no racja nie znacie ich to są bracia Asmodeuez , Astaroth ,Azazel , Belial, Belfegor, Lewiatan , Lucyfer, Mammon, Sammael - powiedziała ze uśmiechem.
No dobra chocie do mojego królestwa jak jesteście przyjaciółmi mojej siostry - powiedział Lucifer i wszyscy poszli w stronę zamku.