Pov: Pablo Gavi
Wziąłem książkę i w ciepłej bluzie Felix'a, dodatkowo leżąc pod kołdrą leżałem czytając lekturę.
Pov: Joao Felix
Wyszedłem z pod prysznica. Miałem na sobie tylko ręcznik, bo nie wziąłem z plecaka piżamy. Pablo spał z książką w ręku. I w mojej bluzie!? Kto mu pozwolił grzebać w moich rzeczach!? Postanowiłem go nie budzić tylko położyć się obok...
***
Pov: Pablo Gavi
Obudziłem się około 3 w nocy. Było mi strasznie gorąco. Odkryłem się z pod kołdry i chwyciłem butelkę wody. Spojrzałem na Joao. Spał. Nie chcą go budzić, położyłem się dalej spać.
***
- Pablo? Śpisz?
- Nieee. A co?
- Głodny jestem, zrobił byś mi śniadanie.
- Sam se zrób. I mi przy okazji też.
- Nie chcę mi się.
- Mi też.
- Ale to twoja kuchnia.
- Ale ja ci pozwalam z niej korzystać.
- Najpierw to ty krasnalu oddaj moją bluzę.
- A co mi się stanie, jak nie oddam?
- Nic dobrego.
- To groźba?
- Tak. To moja ulubiona bluza i chce ją założyć.
- To masz problem, bo jest spocona.
- Pablo!
- No gorąco mi w nocy było!
- Obrażam się.
Wyszedł z pokoju. Się kurwa znalazł obrażalski. Po chwili jednak się odezwał.
- Wstawaj! Za 20 minut mamy trening!
- Co kurwa!?
Wstałem szybko z łóżka, zachaczając nogą o kołdre. Wyjebałem się...
CZYTASZ
Joao... ~ Felix x Gavi (Felvi)
Romansa✿ Specjał z okazji... Roku tutaj! ~Felvi (Felix x Gavi) przynajmniej ja i moja psiapsi, tak nazywamy ten ship. ~Miłego czytania! Zaczęłam pisać 24 listopada, wstawiam 1 grudnia, a kończę 31 grudnia. ~Największe osiągniecie: #32 w ship ...