Poniedziałek... Szkoła... Cóż.. przez resztę weekendu wpadłem na Leviego kilka razy .. jeśli się nie ruchamy raczej nie rozmawiamy. Typowa relacja dla seksu.
Mamy 3 rano za jakoś godzinę będziemy wyjeżdżać a ja nie mogę otworzyć oczu..poprstu tak chce mi się spać.. może pierdolić dziś szkołę.. ale wsumie obiecałem pogadać z Arminem.. ale co ja mu powiem?
Szybko się ogarnąłem i zbiegłem już na dół z plecakiem. Dziś po szkole Levi powiedział, że jacyś jego ludzie pojadą z mną do galerii bym mógł sobie kupić co potrzebuję a on tylko da mi kartę.
- nie śpisz? - spojrzałem zdziwiony na Leviego siedzącego w kuchni z jakąś kobietą w okularach.
- jak widać.
- haa czyli to jest ten dzieciak o którym mówiłeś! - dziewczyna energicznie poderwała się z krzesła podchodząc do mnie - hej ! Miło poznać jestem Hanji
- um.. Eren? - odpowiedziałem jej nie pewnie i podałem jej rękę którą ta uścisnęła.
- dobra zostaw go wariatko. Eren kierowca będę czekał na ciebie o 4 w aucie więc się ogarnij masz 20 minut.
- jasne..
- puszczasz go gdzieś samego?
- a co mam zrobić?
- zwariowałeś? A co jeśli komuś wygada. - Hanji spojrzała poważnie w stronę czarno włosego który ewidentnie miał w to zwyczajnie.. wyjebane.
- nie wygada. Zresztą moja sprawa nie wpieprzaj się. A i Eren jednak przejdę się z tobą po szkole. Chcę ci coś wybrać.
- huh? Co takiego?
- nic szczególnego.. wszystko wybierzesz sobie sam tak jak miało być , dostęp do karty też dostaniesz powiedzmy na limit do 35 tysięcy, starczy ci?
- e..eh.. tak.. na pewno.. - powiedziałem zmieszany kwotą która właśnie usłyszałem..
- a właśnie, masz konto?
- eto.. nie?
- hm.. kupimy ci nowy telefon i przy okazji założymy konto wtedy przeleję ci za sobotę.
- em.. okej.
- przelać mu? Dajesz mu 35 tysięcy na zakupy.. co ty go tak rozpieszczasz. Kim on właściwe jest dokładnie? - Hanji przyjrzała mi się dokładniej.
- a chuj cię to. Przychodzisz mi na chatę o takiej godzinie to mi się jeszcze buciorami do życia wpraszasz.
- poprstu jestem ciekawa..
- to nie bądź.
Ci się zaczęli kłócić więc ja porostu chwyciłem za miskę i zrobiłem sobie płatki po czym zrobiłem coś na szybko wrzucając do plecaka na później. Usiadłem przy stole zajadając swoje super śniadanie i zacząłem przeglądać media
Szybko schowałem miskę i do zmywarki i zacząłem ubierać buty oraz kurtkę.
- o której kończysz?
Levi stanął w korytarzu opierając się o ścianę.
- koło 15.
- dobrze.. wyczekuj samochodu , i miłego dnia.. czy coś.. pamiętaj nasz układ.
- ta.. pamiętam..
- to do zobaczenia
- cześć.. - wyszedłem z mieszkania i wsiadłem do czarnego jeepa.
Faceci ubrani na czarno nie odezwali się słowem więc ja też założyłem słuchawki z nastawionym budzikiem i oparty o szybę po czasie odpłynąłem..
![](https://img.wattpad.com/cover/344425280-288-k1753.jpg)
CZYTASZ
💲 pieniędzmi miłości nie zbudujesz 💲( Riren/ereri) (omegaverse)
WerewolfEren jest 17- nasto letnią omega , został on porzucony na pastwę losu przez rodziców po ukończeniu 15 lat. schronienie znalazł w pewnym stopniu " burdelu". Jego życie na prosty schemat, wstać - zadowolić klientów - iść spać. jego życie jednak diamet...