***Tydzień później:
Wychodzę dzisiaj ze szpitala, mimo to mam być bardzo ostrożna co do mojego zdrowia i mam się za bardzo przez najbliższy tydzień nie wysilać.
Patryk właśnie po mnie przyjechał, i wziął za mnie moja torbe
- wreszcie zobaczę Postiego po tygodniu! - pisnęłam podekscytowana
- chyba sobie żartujesz. Za mną nie tęskniłaś? - Patryk spojrzał na mnie poważny
- widzieliśmy się codziennie, a Posti to moja bestie - zaśmiałam się
- ale to nie to samooo, pozatym wredna jesteś - wyciągnął w moja stronę język
- sorki pomidorkii - uśmiechnęłam się
- widzę że humor nadal dopisuje mimo tego w jakim stanie jesteś
- no pewnie, wracam do domu, do przyjaciół
- i do mnie - blondyn puścił mi oczko
- ty też jesteś moim PRZYJACIELEM - zaśmiałam się szyderczo
- czy ty musisz się zawsze ze mną droczyć? - westchnął otwierając mi drzwi do jego auta
- tak, muszę, to moja pasja za którą tęskniłam. Pozatym nie droczę się tylko mówię prawdę, jesteśmy przyjaciółmi tak?
- tak, tak ale wiesz.
- wiem głuptasie. - rozczochrałam jego włosy
Mortal zapiął mi pasy i wyruszył z pod szpitala
- jedziemy do domu genzie? proszeee tak dawno ich nie widziałam - spojrzałam na brązowookiego maślanymi oczkami
- pewnie
W miłej atmosferze dojechaliśmy do domu genzie
- MOVE BITCHES THE QUEEN IS BACKK! - wykrzyknął Patryk gdy tylko weszliśmy do domu
- BOŻE ALEXA! - krzyknęła Hania podbigajac do mnie i mnie tuląc
- haniaaa, jezu wiesz jak tęskniłam? niby tylko a tydzień a tyle mam ci do powiedzenia!
- ja też stara! sory patryk ale dzisiaj ci ją zabieram.
- nie ma szaaans, ja ją biorę, jutro ci ją dowiozę w całości - oburzył się mortalcio
- no patryyykk, nie wytrzymam ani dnia dłużej bez ploteczek - przeciągnęła
zaśmiałam się patrząc na ich kłótnię a wtedy podszedł do mnie Bartek tuląc mnie
- hejkaa - przywitałam się z uśmiechem
- cześć, co powiesz na jakieś spotkanie na kawę?
- z chęcią ale nie dziś, właśnie Hania z Patrykiem się kłócą kto mnie zabiera dziś do siebie
- okej, to jak będziesz miała czas to daj znać - odparł odchodząc a później podeszła do mnie reszta
- witaj w domu kochanie - w grupowym uścisku zjawiła się również Nati
Pogadaliśmy dość długo, o wszystkim co się działo gdy mnie nie było, a później zjedliśmy wspólny obiad
- i co w końcu ustaliliście? - spytałam Patryka i Hani gdy siedzielismy w trójkę w piwnicy na kanapie
- dzisiaj jedziesz do Patryka a jutro do mnie - wyjaśniła blondynka puszczając mi oczko
- Hania? możesz w takim razie na słówko? - zaproponowałam wstając powoli z kanapy, Patryk mi w tym pomógł za co odwdzięczyłam się uśmiechem. Z blondynka poszłyśmy do siłowni i zamknelysmy za sobą drzwi
![](https://img.wattpad.com/cover/355161147-288-k588794.jpg)
CZYTASZ
ZAKAZANY SMAK | mortalcio
Fiksi RemajaWiktoria Bochnak jest świeżo po zerwaniu z Patrykiem dlatego jest załamana, ale na szczęście ku swojego boku ma swoją przyjaciółkę Alexe. Dziewczyna stara się ja wspierać jak tylko może jednak pewnego dnia... Alexa i Patryk poznali się. Co będzie da...