8. Diabełku

12 2 0
                                    

Na szczęście były jeszcze dwa wolne pokoje.

Wybrałam cały biały, z wielkim łóżkiem, balkonem i podświetlanym biurkiem.

Miałam też swoją garderobę i własną łazienkę.

Mieli bardzo ładny dom. Był ogromny.

Załapałam fajny Vibe z Alice. Była naprawdę super.

Z tego co wiem to Alice jest z Shane'm.

Mieli bardzo ładny dom. Był cały biały. Najbardziej podobało mi się to, że tam był basen. Ale dzisiaj pogoda nie dopisuje. Leje jak cholera.

Siedziałam na łóżku i przeglądałam Instagrama.

Widziałam relację jednej z najpopularniejszych dziewczyn w szkole.

Wstawiła zdjęcie w czerwonej, brokatowej sukience która opinała jej ciało i ledwo co zasłaniała jej tyłek.

I jeszcze do zdjęcia stała tyłem.

I jeszcze pojebana oznaczyła Blaze'a

A to suka

Nie to, że jestem zazdrosna. Po prostu nie toleruję takich zachowań.

Dobra, no może trochę jestem. Ale tylko trochę.

Moje obrzydliwe myśli przerwał Blaze wchodzący do mojego pokoju.

-A ciebie to nikt nie nauczył pukać?

-Nie. Odpowiedział i uśmiechnął się delikatnie. Usiadł na skrawku mojego łóżka.

-Dzisiaj jest impreza. Oczywiście jesteś zaproszona. Jest o dwudziestej. Mam nadzieję, że nie będziesz o tej porze spać

-Dupek..- powiedziałam cichutko, żeby nie słyszał.

-Że co?

-Nic, nic

-No mam nadzieję. - powiedziała o wstał z łóżka- Do zobaczenia diabełku.
Powiedział i wyszedł z mojego pokoju.

*****

-Staraaa, szybciej- poganiałam Alice, która kręciła mi włosy lokówką. Robiła to chyba godzinę. Boli mnie strasznie głowa. Tylko dlatego, że nie mogłam jej oprzeć.

-I gotowe.

-Następnym razem sama to zrobię. Robisz to zdecydowanie za długo- powiedziałam. Alice spojrzała na mnie z morderczym wzrokiem.

-Przynajmniej masz przyjaciółkę która stara ci się pomóc.

****

Ubrałam czarną obcisłą sukienkę z dużym dekoltem. Była cudowna. Bardzo mi się podobał też makijaż. Alice mnie malowała. Ja sama bym czegoś takiego sama nie zrobiła. To było za piękne. Alice ubrała się tak samo. Ta blondyna wyglądała jak anioł.

-Jest już 19.30. Możemy już wyjść. - powiedziała moja przyjaciółka.

-----------------------------------------------------------

Sory że taki krótki. Ale za to następny będzie ciekawszy!!!

Ten ostatni raz ( #1 Forever )Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz