List do Boga

15 2 0
                                    

Rozdawco Życia!

Dlaczego ma ziemska wędrówka łzami zalana?

Krwią skażona?

Cierpieniem owiana?

Czyżbym ja zła była?

Czym Cię skrzywdziłam?

Czym zawiniłam?

Nic już nie wiem,

a zachodzę w głowę.

Czym tym razem znów Cię zawiodę?

Wciąż milczysz...

Czyżbyś się obraził?

Żem Cię nie sławiła,

jak matka uczyła?

Za to, że zwątpiłam w Twoje istnienie,

a zarazem w swoje narodzenie?

Pytam Cię ciągle.

Po co Ci to było?

Posyłać mnie na ten świat.

Złudny, bezduszny i smutny.

Przecież lepiej zostać by mi było w niebie.

Bo Ty byłbyś przy mnie w każdej potrzebie.

Lecz teraz już na to za późno.

Zesłałeś mnie abym tu żyła.

I z każdym nadchodzącym dniem ze sobą walczyła.

I śniła...

O śmierci...

Cierniste różeOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz