Jak zimna woda w upalny dzień,
ochłodą mi bądź.
Jak strumyk wody srebrzystej,
obmyj mnie.
Jak szum drzew zielonych,
ukołysz mnie do snu.
Jak gałąź rozłożysta,
obejmij mnie.
Jak błyszczące słońce,
oświeć mą drogę,
bo bez Ciebie się nie ostoję.
Ochłoda
Jak zimna woda w upalny dzień,
ochłodą mi bądź.
Jak strumyk wody srebrzystej,
obmyj mnie.
Jak szum drzew zielonych,
ukołysz mnie do snu.
Jak gałąź rozłożysta,
obejmij mnie.
Jak błyszczące słońce,
oświeć mą drogę,
bo bez Ciebie się nie ostoję.