Otchłań wyrzutów zawładnęła mym ciałem, duszą i umysłem.
Nieodwracalnie tak pozostała.
I trwa przez te wszystkie lata życia.
I trwać będzie.
Żałuję, że cię nie zatrzymałam,
gdy odchodziłeś na zawsze.
Że nie przytuliłam cię po raz ostatni.
Nie pocałowałam...
Mijamy się jak obcy,
a ja nadal pamiętam,
że byłeś mi najbliższy na świecie.
I mimo wszystko na zawsze już będziesz...
Tam głęboko,
w moim sercu...
![](https://img.wattpad.com/cover/364639642-288-k983862.jpg)