Gdzieś nad klifem w Polsce
(Valeria wbija paznokcie w ramię Mary.)
Valeria (do Zosi)
Jedna z was umrze. Ta dziewczynka albo ty.
Zosia (do Valeri)
Wypuść ją, przecież nic ci nie zrobiła.
(Dagmara podchodzi do reszty jedną ręką trzyma nadgarstek Avy, a drugą ręką trzyma pistolet przyłożony do głowy Avy.)
Daga (do Grace)
Grace Champion? Parę lat temu popełniłaś samobójstwo, więc jak to możliwe, że żyjesz?
Grace (do Dagmary)
Zostaw moją kuzynkę!
(Grace podchodzi krok w kierunku Valeri i Mary.)
Daga (do Grace)
Nie podchodź! W innym wypadku zastrzelę tę plugawą mugolką, a Valeria zepchnie tego bachora z klifu.
(Zosia wyciąga z kieszeni spodni nóż. Zosia staję na prawie ja samej krawędzi klifu i trzyma nóż nad lewym nadgarstkiem.)
Zosia (do Dagi i Valeri)
Jeśli Mary albo Ava przez was umrą podetne sobie żyły.
Grace (błagalnym głosem do Zosi)
Nie możesz!
(Grace wyciąga różdżkę z torebki i celuję nią w Valerię.)
Crucio.
(Valeria spada z klifu.)
Daga (do Grace)
Zabiłaś moją przyjaciółkę, suko!
(Zosia chowa nóż do spodni i podchodzi do Dagmary. Zosia zabiera Dagmarze pistolet i rzuca go z klifu.)
Zosia (do Dagmary)
Lepiej nie krzywdź moich znajomych, bo źle skończysz.
(Wszyscy po za Dagmarą znikają.)
