Only myy // Minsung

18. 🐿✨️🐰

🎶I'm going crazy now 걷잡을 수 없이 난
다시 또 이 밤을 지새운다
The moment when I close my eyes
All I see is red lights🎶

Rano obudziłem się z kacem co było do przewidzenia, wypiłem dużo, a nie mam mocnej głowy do alkoholu. Obudziłem się też u Chana w domu. Wiadome, że pewnie on jako jedyny był w miarę trzeźwy.

- Cześć Sung - wszedł do pomieszczenia Seungmin.
- Siema - odpowiedziałem chwytając się za głowę.
- Kac męczy? Wypiłeś tyle, że cię ledwo pozbieraliśmy - zaśmiał się.
- Ta jasne zawsze tak jest, huh dosłownie nic nie pamiętam.. - powiedziałem pół śmiechem.
- Yhy nie pomogę, ale pamiętam, że z kimś innym wczoraj rozmawiałeś - powiedział.
- Kurwa tylko z kim.. - powiedziałem znowu chwytając się za głowę.
- Pójdę może po coś na tego kaca, zaraz wracam - Seungmin wyszedł radośnie z pokoju.

Nie pamiętałem nic z tamtego wieczoru. Napewno dużo tańczyłem, bo bolą mnie nogi. Ale żebym z kimś rozmawiał? Kurwa no nie pamiętam.. Jak ta osoba w ogóle wyglądała.. Zazwyczaj zapamiętuje takie rzeczy, ale tym razem było inaczej.. Może jakoś się dowiem co to za osoba. Dobrze by było wiedzieć co wczoraj odpierdoliłem więc no jakoś się muszę do informować chyba.

- Jestem Jisungiii - wrócił w podskokach Seungmin.
- Masz coś na tego kaca kurwa?! - krzyknąłem ze złości.
- Tak spokojnie wiewióreczko, masz - uśmiechnął się.
- Dzięki - wziąłem to i próbowałem odwzajemnić uśmiech.
- Ja sobie pójdę narkaaa - znowu wyszedł.

Próbowałem się skupić i przypomnieć sobie cokolwiek, ale nie wiem może to przyjdzie z czasem. Postanowiłem, że zostawię te myśli na później i pójdę spać.

Ale.. Ale przerwał mi Chan, który wpadł do pokoju z takim hukiem, że prawie dostałem zawału. On zawsze musi mnie postawić przed grobem.

- Japierdole! Jisung! - zaczął się na mnie wydzierać, a ja nie dokońca wiedziałem o co mu chodzi.
- Co się ciskasz... - zapytałem.
- No jak kurwa nie wiesz... Ty wiesz kurwa z kim wczoraj rozmawiałeś?! - zapytał coraz bardziej wściekły.
- Yyy no nie pamiętam.. - wiedziałem , że on wyjdzie z siebie, ale nie pamiętałem tej osoby.
- To kurwa patrz! - powiedział i podał mi telefon.
- Dobra już kurwa - odpowiedziałem starając się zachować spokój.

Wziąłem telefon od Chana i patrzyłem na zdjęcie, które było wyświetlone. Przez chwilę nie wiedziałem co to za zdjęcie, ale po chwili wpatrywania się w nie zobaczyłem co to za zdjęcie.

- KURWA MAĆ! SKĄD TO MASZ!! - krzyknąłem wstając z łóżka.
- To ty mi wyjaśnij dlaczego to zdjęcie jest w internecie, jeszcze w takiej pozie - Chan znowu zaczął się drzeć, ale na końcu mówił z ironią.
- Myślisz, że ja wiem?! Kurwa ja nic nie pamiętam z wczoraj.. - odpowiedziałem zniżając ton głosu.

- Dobra po pierwsze dlaczego rozmawiałeś z szefem firmy LeeNZ i dlaczego kurwa on cię przyciska do ściany!? O czym w kurwa rozmawialiście? - znowu zadawał masę pytań.
- Yyy problem w tym, że, że nie pamiętam - powiedziałem i wybuchłem śmiechem.
- Lecz się człowieku, zostawię cię i dokończymy tą rozmowę innym razem, jasne?! - powiedział poważniej i wyszedł z pokoju.
- Ta jasne.. - położyłem się z powrotem i poszedłem jeszcze raz spać.

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~

Wieczorem byłem już u siebie. Jednak wciąż myślałem o osobie, z którą wczoraj rozmawiałem. Nie wiem o niej nic, a NIC. Jedynie Chan rzucił mi coś, że to szef najważniejszej firmy. Moje rozkminy przerwał dźwięk telefonu.

_minhosxs
Hejciaa ^^

svjisg14
Coś ty za jeden..

_minhosxs
Rozmawialiśmy wczoraj.. Nie pamiętasz kotku?
*odczytano*

Czyli to on.. Przypominam sobie. No jasne ta wczorajsza konserwacja napewno nie była normalna. Przez dłuższą chwilę zastanawiałem się czy odpisywać chłopakowi, ale chciałem najpierw prześledzić jego ig skoro już do mnie napisał. Głupi by nie wykorzystał, prawda? Jego konto było oparte na zdjęciach chyba jego kotków. Było ich tam pełno. Były też jego, ale zdecydowanie to konto bardziej poświęca swoim zwierzakom.
Ale to "kotku" na końcu wiadomości z czymś mi się kojarzy.. Że też nie pamiętam dokładnego tematu naszej rozmowy. No nic mówi się jebać.

svjisg14
Ale przecież ja wiewiórą jestem..

_minhosxs
Nareszcie książę odpisał:/
Może i jesteś, ale moim kotkiem :>

svjisg14
Zaczynasz mnie irytować..

_minhosxs
Mhm zobaczymy czy będziesz taki odważny w łóżku

svjisg14
Kurwa ty zbokiem jesteś..
Daj mi spokój
Nara

_minhosxs
Jesteś mój pamiętaj:>
*odczytano 5 minut temu*

Kurwa kogo ja poznałem.. Chociaż sam nie jestem lepszy. Cóż życie. Może nie jest taki na żywo. Pewnie chce się popisać. Chyba?... Było już przed 22 więc uznałem, że pora iść spać.