Akademia Pana Kleksa Po Latach(Zakończone)

"Ale przeżyje?"

****Skip time: trzy lata potem****

Od niedawna strasznie boli mnie brzuch, nie wiem czemu ale zaczynam podejrzewać że jestem w ciąży. Dzisiaj postanowiliśmy że to sprawdzimy i kupię test ciążowy. Gdy go sprawdziłam byłam w szoku-jestem w ciąży...

***Skip time: dwa lata później***

Mamy syna- Willa.
Ma obecnie dwa lata i jest przeuroczy. W międzyczasie z Vincentem zaplanowaliśmy ślub, który ma się odbyć za dwa dni.
Dzisiaj z Vincentem postanowiliśmy sobie wszystko omówić. Gdy rozmawialiśmy Vincent nagle zabladł i złapał się za serce. Zawolałam pomoc. Wzięli go na salę
-Vincent...-Powiedział przez łzy.
-Ado, opiekuj się Willem, i królestwem. Pamiętaj kocham cię bardzo.-Powiedział.
-Pani doktor ? Co mu jest?-Zapytałam się lekarza.
-Mam chorobę generyczną. Już drugi raz w życiu. -Powiedziała.
-Ale przeżyje?-Zapytałam.
-Szczerze wątpie. Nie można nic zrobić, pacjent musi leżeć -Powiedziała i wyszła z pokoju. To własnie wtedy maszyna zaczeła super głosno pikać a ja byłam zszokowana. Wszyscy lekarze byli na przerwie. Twarz mojego ukochanego stała się jasno fioletowa. Po chwili na maszynie pokazało wszystko na poziomie "zero" czyli odszedł...
Spanikowałam, wybiegłam z pokoju i zaczełam wołać lekarzy. Jednak wokół mnie nie było nikogo, to było okropne. Usłyszłam krzyk mojego syna, a gdy się obróciłam zobaczyłam Nikodema wkładającego nóż w ciało mojego dziecka...

Kochani dziękuje za wszystko ❤️ ❤️‍🔥. To nie ostatni rozdział, jeszcze jeden się pojawi. Mam nadzieję że książka się podoba. Zapraszam tez do czytania pozostałych.