Let Me Love You (Dzielnica Strachu) (2024)

23. Wieczór panieński cz.2

Pv Ola:

Dojechaliśmy pod bar gdzie ma odbyć się wieczór panieński naszych przyjaciółek. Śmialiśmy się z tego,że Adę będzie trzeba pilnować.

Rychlik mówiła,że popęd Ady się zwiększa po alkoholu.

Wysiedliśmy z taksówki po tym jak zapłaciłam. Ada wzięła Agatę pod ramię i szły za mną.

Jednak miałam nadzieję,że niespodzianka dla dziewczyn jest już gotowa. Na chwilę stanęłam na co Majcher i Rychlik stanęły.

Wyjęłam z torebki dwie opaski,które dziewczyny miały ubrać.

- Załóżcie je na oczy bo mamy niespodziankę- powiedziałam poważnie po czym dziewczyny wzięły ode mnie rzeczy

Założyły je i chwyciłam ich dłonie aby się nie wyjebały. Drzwi lokalu były otwarte więc bez problemu przez nie przechodzimy.

Zaczęłam się rozglądać poszukując naszych przyjaciółek i kilka koleżanek Ady z poprzedniego życia.

Wszystkie się polubiliśmy i jakoś się tak stało,że wszystkie zaprzyjaźniliśmy się. Agata zaakceptowała to co Ada czasami odpierdala.

Gdy weszliśmy głębiej to zauważyłam nasze przyjaciółki,które szepnęła,że jest już wszystko gotowe.

Rozejrzałam się i zobaczyłam rozwieszone zdjęcia dziewczyn od kiedy się tylko poznały i po urodzeniu bliźniąt.

Wyglądało idealnie.

Pozwoliłam ściągnąć Agacie i Adzie opaski z oczu. Zaczęły się rozglądać i widzieliśmy w ich oczach zdziwienie.

- Co tu się dzieje?- spytały równocześnie na co wszystkie się zaśmiałyśmy

- To dla was niespodzianka dziewczyny. Ściągnęliśmy wszystkie wasze wspólnie zdjęcia i powiesiliśmy je,ale mamy coś jeszcze- odpowiadam spoglądać na naszą parę

Dziewczyny się objęły i podeszły bliżej nas. Kazałam dziewczyną włączyć stworzony filmik,gdzie znajdują się dziewczyny i my.

Każda z nas chciała pokazać jak bardzo nam na nich zależy. Bez wyjątku. Nawet przyjaciółki Ady udostępniły nam zdjęcia Ady jak była młodsza.

Mieliśmy nawet filmik,na którym Majcher oświadczyła się Agacie. Widząc w ich oczach szczęście i miłość wiedziałam,że przeżyją naprawdę dużo.

Pv Ada:

Patrząc się na wystrój La Laguny wiedziałam,że ten wieczór będzie zapamiętany. Objęłam swoją ukochaną w pasie i przyciągnęłam ją do siebie aby mogła się przytulić.

Wyglądało idealnie i pięknie.

Tak samo jak moja przyszła żona wygląda przepięknie.

Była ubrana w piękną czerwoną sukienkę,która sięgała do kolan i miała rozcięcie do uda.

Makijaż miała dość delikatny,ale usta miała pomalowane czerwoną szminką,która pewnie będzie rozmazana.

Spojrzałam na nią gdy lekko się odwróciłam w jej stronę. Podziwiam jej urodę bo naprawdę wygląda pociągająco.

Znając siebie to noc możemy dość inaczej spędzić niż tylko pijąc.

- Naprawdę wyglądasz pięknie skarbie- odzywam się gdy żadna z naszych przyjaciółek się nie odezwała

- Ty też kochanie wyglądasz pięknie- odparła z uśmiechem,który tak cholernie kocham

Uśmiech wpływa na moje usta,ale zbliżam się i daje jej czułego buziaka w policzek.