Per:Sam
Od rozmowy z Vaggie mineło parę dni Charlie jest podminowana tym że Adam skrócił o 6 jebanych miesięcy eksterminację przez co będzie szybciej.
To ma być walka dobra i zła jednak...
Czy niebo jest warte tej walki? Niedługo potem pojawił się wężowaty Ser Pentios? Ser Pentus?
Nie wiem ale Ser ma w imieniu i jego jajo podobni sługusy.Vaggie i Charlie zbliżyły się do siebie od tego czasu dowiedziałam się też że Vaggie to anioł i były eksterminator.
Przykro mi się przez chwilę zrobiło jednak wiedziałam czemu trzymała to w sekrecie jak ja...Lucyfer postanowił pomóc i wspierać córke i rywalizuje z jeleniowatym ja jestem jak żeńska wersja
Huska mam tego pierdolnika dosyć i najlepiej bym się schlała do nieprzytomności.Jednak nie mam tego talentu i wszystko pamiętam mimo iż chce zapomnieć.
Wiem że nie udało mi się przekonać Charlie i mój brat za to zapłaci...
Jeśli jest Bóg to chce go osobiście w niebie spotkać i mu wygarnąć co się dzieje i jakie samowolki sobie Serafiny robią z Adamem na czele i Serą szkoda mi Emily nie ma takiej charyzmy jak Charlie by inni szli za nią by szukali sposobu na odkupienie.
Dla tych w niebie łatwiej jest zabić niż dać drugą szansę na niebo.
Val chyba dał sobie spokój ze mną kontrakt nas nie łączył a Vox to Vox przynieś, podaj, pozamiataj za Vala.
Za to ja myślę i myśle mało z kim rozmawiam Nifty jest pocieszna na swój dziwny sposób dałam jej mój telefon by sobie pograła prosząc by podłączyła go do ładowarki gdy pojawi się powiadomienie o słabej baterii mogąc wtedy dalej grać.
Tak szkoda mi się jej zrobiło że robi za piłke kopana przez wszystkich i traktowana jak śmieć ma problemy ze sobą ale to nie powód by tak postępować wobec niej.
Gdy jeleniowaty podszedł do mnie chciał umowę ze mną mieć jednak powiedziałam by szukał łani gdzie indziej od razu go zamurowało to i był skołowany chyba nie skumał o co chodzi typowy boomer.
Lubię go takimi tekstami drażnić jego skołowana twarz przypomina mi wtedy mojego ojca gdy żyłam aż zbyt dobrze pamiętam jego miny i głos gdy krzyczał na mnie.
Czasem mi tego brakuje a czasem nie, wiem że z matką tu trafią jednak nie mam zamiaru im pomagać.
Cherry Bomb cóż pojawiła się niedawno też jak wężowaty jednak widać że mają się ku sobie.
Angel będzie świadkową na ich ślubie nie zdziwiło by mnie to innych z resztą też nie.Wszyscy czymś zajęci są a ja czuję że plątam im się pod nogami i nim się obejrzałam wszyscy powoli szykowali się do swoich pokoi ja zostałam trochę dłużej by pomyśleć co mam robić ze sobą.
Jako ostatnia poszłam do mojego pokoju i położyłam się spać jedyne zdjęcie na które spojrzałam i miałam przesłane z telefonu
Voxa to to jak siedzę mu na kolanach wiem że byłby inny gdyby nie to że ma uczucia do Vala które on wykorzystuję wyszłam z galerii i od razu zablokowałam telefon zasypiając nie ze zmęczenia a przez to że wypada ze względu na godzinę.