Przeszłość za nami biegnie/ Jung Ho-seok

24

-to takie irytujące-szepnąłem

-mhm zerwij z nią-powiedział Jin-wkuriwa mnie jak nikt inny...

-dobra jak wróci.... Ale co ja jej powiem „no słuchaj nie kocham cię kocham dalej Lie przepraszam i dziękuję za to że przy mnie byłaś"? No błagam was przecież ona ją rozniesie-powiedziałem płaczliwie

-to jej nie mów że chodzi o Lie?-szepnął Tae

-ale ona taka głupia nie jest... domyśli się przecież-pokazałem że ma się jebnąć w głowie

-to nie wiem obronisz ją?-dalej próbował coś wymyśleć Taehyung

-huh Tae skończ-powiedziałem załamany

-no próbuje ci kurwa pomóc a ty jeszcze narzekasz ja to pierdole-powiedział wkurwiony wstał i poszedł do góry a ja spojrzałem na resztę

-aż takie to wkurzające że nie wiem co mam zrobić-zmarszczyłem czoło

-tak...-kiwnął głową jin

-no zerwę z nią no.... Gorzej jeśli Lia zakocha się w Jimin'ie już wtedy nie mam na co liczyć-wstałem i wyszedłem jadąc do siebie byłem zły zjebałem to i zjebie jeszcze bardziej